Kilka tygodni temu zobowi¹za³em siê do "trudnego" zadania, w którym to przedstawiê Wam nowy codex Chaos Space Marines od œrodka. Dziœ nadszed³ ten dzieù, a wiêc dosi¹dŸmy swych wierzchowców i ruszajmy zdobyÌ przychylnoœÌ bogów chaosu.

Na wstĂŞpie mojego artykuÂłu chciaÂłbym przedstawiĂŚ Wam trochĂŞ historii, czyli to, jak na przestrzeni lat zmieniaÂł siĂŞ kodeks Kosmicznych Marines Chaosu.
Obecny kodeks jest piÂątym wydaniem dla tejÂże armii. Pierwsza odsÂłona czterdziestki (Warhammer 40.000 Rogue Trader) miaÂła postaĂŚ podrĂŞcznika w ktĂłrym zgromadzone byÂły wszystkie rasy, a swojÂą rozgrywkÂą bardziej przypominaÂła RPG'a, niÂż temu co aktualnie rozumiemy jako bitewniak.

Po roku od wydania pierwszej edycji Warhammer 40.000 Rogue Trader (1987), ukazuje siê dwu-tomowa ksi¹¿ka pod mrocznym tytu³em "Realm of Chaos".
Tak jak ju¿ wspomina³em, ksi¹¿ka ta wydana zosta³a w dwóch tomach i obowi¹zywa³a ona zarówno w systemie Warhammer 40.000 jaki i w Warhammer Fantasy. Pierwszy tom nosi³ nazwê "Realm of Chaos: Slaves to Darkness" i zosta³ wydany w 1988 roku, natomiast drugi tom o nazwie "Realm of Chaos: The Lost and the Damned" wydano w 1990 roku i by³ on dope³nieniem "jedynki". We wnêtrzu ksi¹g RoC, mo¿na by³o znaleŸÌ bogato opisany œwiat Chaosu, pierwsz¹ w historii sekcjê 'Eavy Metal, pe³en opis Mrocznego Millenium wraz z listami legionów chaosu wspartymi listami Daemonów, Renegatów i Kultystów.

Z bitewnego punktu widzenia, powy¿sz¹ ksi¹¿kê (a raczej encyklopedie bitewn¹), mo¿emy nazwaÌ prekursorem obecnych kodeksów. Z nastaniem drugiej edycji Wh40k, wywarto wydanie osobnych "oficjalnych" kodeksów dla ka¿dej rasy, a dziêki wprowadzeniu unikalnych zasad oraz wiêkszej realnoœci rozgrywki, ods³ona ta by³a zdecydowanie gr¹ bitewn¹. Mo¿emy wiêc œmia³o stwierdziÌ, ¿e druga edycja stworzy³a podwaliny obecnych kodeksów.

Drugo-edycyjny kodeks zosta³ wydany w 1996 roku, a jego autorami byli: Andy Chambers i Jervis Johnson. Ksi¹¿ka zawiera³a a¿ 144 strony, a we wnêtrzu skrywa³a kompletn¹ listê armii, bogato przedstawione t³o historyczne oraz opis œwiata chaosu wraz z jego demonicznymi mieszkaùcami. W liœcie armii mo¿na by³o znaleŸÌ dobrze wszystkim znanych bohaterów specjalnych, takich jak: Abaddon, Khârn, Fabius, Huron i Ahriman. Poza pi¹tk¹ wspania³ych istnia³a mo¿liwoœÌ wystawienia Kultystów Chaosu, Demonów a nawet samego upad³ego Cyphera. Nale¿y równie¿ nadmieniÌ, ¿e by³ to pierwszy kodeks w którym znalaz³a siê sekcja "Eavy Metal showcase".

Trzecia edycja Warhammera 40k wydaje siê doœÌ zawi³a, poniewa¿ na przestrzeni 3 lat wydano dwa trzecio-edycyjne kodeksy do Chaosu. Pierwszy book autorstwa Jervisa Johnsona wydany zosta³ w 1999 roku. Niestety w porównaniu z poprzednikiem nowy kodeks bardzo mocno okrojono, zw³aszcza na fluffie. Ostatecznie kodeks zawiera³ tylko 48 stron. Niestety tak szybko jak wyszed³, tak szybko znik³, a w miejsce poprzednika pojawi³ siê drugi kodeks (wed³ug mnie najlepszy i najbardziej uchaosowiony) w 2002 roku. W dwójce zwiêkszono iloœÌ kartek do 80 stron, dziêki czemu projektanci miêli wiêksze pole do popisu. Dzia³y porozrasta³y siê, skutkiem czego by³o dodanie unikalnych zasad specjalnych oraz kolejnych dwóch bohaterów specjalnych (Typhusa i Luciusa). Wielu graczy do dnia dzisiejszego wspomina epickie bitwy rozgrywane dziêki temu kodeksowi i jego uniwersalnym zasadom specjalnym.

Kolejny kodeks moÂżemy ÂśmiaÂło nazwaĂŚ "ÂłamaĂącem", z tego wzglĂŞdu Âże byÂł grywalny zarĂłwno w czwartej jak i w piÂątej edycji.
Wyszed³ spod rêki Gav'a Thorpe'a & Alessio Cavatore - wydany w 2007 roku. W porównaniu do poprzedników, by³ to bardzo okrojony kodeks, z tego wzglêdu ¿e Gav Thrope otrzyma³ bardzo w¹skie wytyczne co do zasad i jednostek. Mo¿na œmia³o stwierdziÌ, ¿e zosta³ zmuszony do uproszczenia kodeksu, bo "Dev Team" stwierdzi³, ¿e poprzedni by³ zbyt skomplikowany. Tak naprawdê Gav Thrope by³ tylko autorem na papierze, bo praktycznie nie mia³ wiele do powiedzenia odnoœnie zawartoœci ostatniego kodeksu CSM. Sam oczywiœcie nie by³ z tego faktu zadowolony, ale takie by³y ¿yczenia departamentu projektowania. Krótko po wydaniu "³amaùca" Jervis Johnson stwierdzi³, ¿e trochê za póŸno zdali sobie sprawê z tego, ¿e pope³nili b³¹d i rozpoczêli planowanie kolejnego kodeksu...

WyglÂąda zatem na to, Âże obecny kodeks byÂł juÂż planowany od dÂłuÂższego czasu, a pomysÂł zintegrowania niektĂłrych rzeczy zaczerpniĂŞto z wczeÂśniejszych edycji.

Po piĂŞciu latach od wydania kodeksu czwartej / piÂątej edycji Kosmicznych Marines Chaosu nadszedÂł w koĂącu czas, na dÂługo oczekiwany nowy kodeks rogatych Marines i ich kumpli. W porĂłwnaniu do poprzedniego armybooka, ten zostaÂł "przemyÂślany" - w Âłaski powrĂłcili KultyÂści Chaosu!
Dodano rĂłwnieÂż kilka nowych jednostek, ktĂłre wedÂług mnie Âświetnie wpasujÂą siĂŞ w armie renegatĂłw, takich jak Iron Warriors bÂądÂź Alfa Legion. NaleÂży rĂłwnieÂż nadmieniĂŚ, Âże jest to pierwszy w historii, peÂłno kolorowy codex z twardÂą oprawÂą. Tak samo jak poprzednik posiada 104 strony, a jego autorem jest sam Phil Kelly (tak, ten sam co napisaÂł c:SW).
Ostatecznie mogê stwierdziÌ, ¿e obecny codex Kosmicznych Marines Chaosu jest po³¹czeniem wszystkim pozosta³ych jego poprzedników...

Co przyniĂłsÂł nam konkretnie nowy codex Chaos Space Marines, tego dowiecie siĂŞ poniÂżej

PierwszÂą istotnÂą zmianÂą w nowym codexie jest powiĂŞkszenie dziaÂłu z fluffem. Przede wszystkim, zamieszczono wiĂŞcej informacji dotyczÂących
Herezji Horusa, zdradzieckich legionów i czarnych krucjat Abaddona. Ca³oœÌ, w³¹czaj¹c w to fluff + kilka barwnych artów zajmuje a¿ 26 stron.

Kolejnymi pozytywnymi zmianami sÂą nowe zasady specjalne. Phil Kelly postaraÂł siĂŞ o mroczny klimat i dodaÂł kilka ciekawych specjalek, takich jak:

- Champion of Chaos + Chaos Boon Table
czyli si³y chaosu sypi¹ prezentami... Gdy model chaosu z t¹ zasad¹, zabije wrogiego bohatera (enemy character), otrzymuje od mrocznych bogów nagrodê, która podnosi jego mo¿liwoœci. Wybór boons'ów odbywa siê poprzez rzut koœci¹ D66, a konkretnie dwiema koœÌmi D6. Zasada rzucania jest taka sama jak w Necromundowym post-gejmie (pierwsza koœÌ D6 odpowiada za dziesi¹tki, z kolei druga za jednoœci). Wynik nale¿y sprawdziÌ w tabeli "Chaos Boon Table".

Chcia³bym dodaÌ jeszcze kilka s³ów o samej tabeli.
Jak przystaÂło na chaos, tabela nie sypie samymi "pozytywnymi" nagrodami. Niestety przy zÂłym rzucie nasz model moÂże zostaĂŚ zignorowany (wynik 11-16) lub zmieniĂŚ siĂŞ w bezmyÂślnÂą kupĂŞ miĂŞcha - Spawna. JeÂżeli Tzeentch bĂŞdzie nam sprzyjaÂł, nasz model przemieni siĂŞ w Demonicznego KsiĂŞcia, ale tylko wtedy gdy wykulniemy wynik 65-66. Poza tymi boons'ami moÂżemy otrzymaĂŚ przykÂładowo: +1 WS / +1T lub zasadĂŞ Fleet / Shred albo Hammer of Wrath. Wszystko zaleÂży od kaprysu lub przychylnoÂści czterech bogĂłw chaosu.

- Hatred (Space Marines)
uk³on w stronê fluffu. Tutaj chyba nie muszê wyjaœniaÌ szczegó³owo - nienawiœÌ do wszystkiego z kategorii Space Marines.

- Veterans of the Long War
jesteÂśmy weteranami dÂługich wojen! Model ktĂłremu wykupiono zasadĂŞ VotLW otrzymuje zasadĂŞ "Hatred (Space Marines)" oraz +1 Ld.

Dodatkowo codex wyposaÂżono we wÂłasny chaosowy Warlord Traits Table - wedÂług mnie rewelacja, w porĂłwnaniu do rulebook'owego.
Zasady opisane, wiĂŞc przejdÂźmy bezpoÂśrednio do przedstawienia jednostek.

Chaos Lord
nowy codex wi¹¿e siê ze zmianami, w przypadku Lorda Chaosu te zmiany wydaj¹ siê byÌ pozytywne. W porównaniu do poprzednika, koszt bazowy zmala³ a¿ o 25 punktów, a statystyki nie uleg³y zmianie - informacja ta bardzo cieszy graczy. Kolejnym atutem jest to, ¿e Chaos Lord z konkretnym markiem przenosi kultowych Marines (Khorne Berzerkers, Noise Marines, Plague Marines) z elit do troopsów. Dzieki du¿emu wyborowi uzbrojenia i wyposa¿enia, sam Lord posiada sporo ciekawych mo¿liwoœci - generalnie, bardzo dobrze dzia³a Lord Chaosu z markiem khorne'a, daemonic weaponem na juggernaut'cie lub motorze, który przys³owiowo daje po "mordzie".
Podejrzewam te¿, ¿e wersja khorne'owa nie jest jedyn¹ "grywaln¹" opcj¹ - sam osobiœcie rozwa¿am wersje Chaos Lorda w pancerzu terminatora z mark of nurgle. Oczywiœcie czas poka¿e jak ustabilizuje siê kwestia dotycz¹ca wersji Lorda Chaosu, niemniej jednak, bêdzie on czêstym wyborem w HQ, ze wzglêdu na jego niski koszt punktowy, mnogoœÌ opcji z³o¿enia oraz ogromne mo¿liwoœci strategiczne / bojowe.

Sorcerer
jak przysta³o na Czarnoksiê¿nika, jest tani i fajny. Koszt podstawowy zredukowano o ca³e 40 punktów i ostatecznie, nasz Sorcerer kosztuje tylko 60 punktów. Oczywiœcie zmianie uleg³y równie¿ statystyki - stabilizacja do podstawowych statystyk psykerów. Jako goœÌ od magii, ma dostêp do mocy podstawowych (Biomancy, Pyromancy, Telepathy) oraz czarów zarezerwowanych dla konkretnego boga - je¿eli wykupi konkretnego marka. Je¿eli wykupi piêtno Tzeentcha, przerzuca Thousand Sons'ów z elit do troopsów. Na starcie posiada Mastery Level 1, ale istnieje mo¿liwoœÌ zwiêkszenia poziomu do Mastery Level 2 lub 3, p³ac¹c za ka¿dy poziom 25 punktów.

Najlepszy jest taki bez marka, poniewaÂż wtedy nie musi braĂŚ mocy od konkretnego boga - za 110 punktĂłw, z ML 3, jego potencjaÂł boostowania pozostaÂłych jednostek jest spory...
Taka dygresja!

Daemon Prince
Âświniak powrĂłciÂł. Niestety koszt bazowy poszedÂł w gĂłrĂŞ, ale rĂłwnieÂż i statystyki (przypakowaÂł). ÂŚmiaÂło moÂżna stwierdziĂŚ, Âże jest unikatem w Âświecie warhammera 40k, poniewaÂż dobrze, a raczej PODSTAWOWO wyposaÂżony kosztuje 365 punktĂłw i nadal jest goÂściem bez odpornoÂści na instanty, z 5 tafa i invem 5+.
Demoniczny Ksi¹¿e posiada dostêp do "biomancy", dziêki której mo¿e podnieœÌ sobie si³ê i wytrzyma³oœÌ. Jak przysta³o na demona, posiada bazowo wiadro ataków i drugie wiadro za daemonic weapona - w obecnym codexie Daemon Prince ma dostêp do demonicznych broni.
Co tyczy siĂŞ statystyk, to wystĂŞpujÂą one w jakiÂś kosmicznych (Âżeby nie powiedzieĂŚ porÂąbanych) kategoriach - na uwagĂŞ zasÂługujÂą takie statystyki jak 8 inicjatywy
czy 9 WS'a (jednostki z 4 WS'a trafiajÂą na 5+).

Podsumowanie - dzia³a, to wszystko dzia³a. Œwiniak ob³êdnie bije sam z siebie, a dodatkowo ma dostêp do "pa³ki ostatecznej zag³ady" (black mace), która jest ciekawym rozwi¹zaniem, zw³aszcza dla Prince'a. W po³¹czeniu z markiem Tzeentcha, Daemon Prince dostaje przerzuty jedynek, wiêc generalnie jakby mia³ 2+ Sv (pod warunkiem, ¿e mu siê tego save'a nie œci¹ga).
Jedynym minusem, jest koncept wyrzucenia ponad 350 punktĂłw w jeden model - oczywiÂście nie jest problemem go straciĂŚ, ale caÂły pic polega na tym, Âżeby go nie straciĂŚ...

Warpsmith & Dark Apostle
te dwa modele sÂą do skreÂślenia - trafili do nieodpowiedniego slotu. Space Marines tego typu charakterĂłw majÂą w elitach, a tutaj wstawili ich do slotu HQ, przez co skazali ich na zapomnienie... Uznajmy wszem i wobec, Âże sÂą oni na zaÂś!

Chaos Space Marines
je¿eli chodzi o dobry troops, to zwyklaki s¹ najlepszym wyborem (nie bior¹c pod uwagê oddzia³ów kultowych). Maj¹ du¿o opcji konfiguracyjnych, wiêc dobrze z³o¿ony oddzia³, bêdzie porównywalny kosztowo do kultowych, ale o du¿o wiêkszej sile przebicia. Strasznie mi siê podoba to, ¿e mo¿emy mieÌ kultowe oddzia³y bogów w sensie Berzerkerów, Noise'ów, Plague'sów i dodatkowo mo¿emy wystawiÌ ca³kiem niedrogi i ca³kiem fajny, taki kultowy oddzia³ zwyk³ych Marines'ów. Ka¿da praktycznie z opcji, czy to Khorne'owa, Nurgle'owa czy Slaanesh'owa jest ciekawa - oprócz Tzeentch'owej. Niestety mark Tzeentcha na zwyk³ych nie daje nic.
WracajÂąc do tematu to tak, 20-stki MarinesĂłw chodzÂą mi po gÂłowie. UwaÂżam wiĂŞc, Âże ordynarne oddziaÂły 20 zwykÂłych CSM bĂŞdÂą dziaÂłaĂŚ...

Havocs
chaosowi Devastatorzy powrĂłcili. Generalnie zbyt duÂżych zmian nie wprowadzono, jednakÂże trzeba napisaĂŚ, Âże jako jedyni dotychczas majÂą dostĂŞp do wyrzutni rakiet z pociskami FLAKK (pociski przeciw-lotnicze). Niestety flakki wyceniono na tyle, Âże siĂŞ nie opÂłacajÂą - 25 punktĂłw + model <epic angry>. WedÂług mnie Havocy powinni mieĂŚ zasadĂŞ interceptor - nie byÂłoby to ani przegiĂŞte, ale byÂłaby to grywalna wersja. Generalnie Havocy nie sÂą Âźli, ale Oblity sÂą lepsze poniewaÂż mogÂą siĂŞ ruszaĂŚ i posiadajÂą "bogatszy" wybĂłr broni. 

Chosen
hmm... s¹ grywalni, ale w slocie elit maj¹ du¿¹ konkurencje, w szczególnoœci Terminatorów (jedyny sensowny konkurent). Choseni maj¹ kilka ciekawych opcji z³o¿enia, ale uwa¿am ¿e trzeba mieÌ na nich jakiœ konkretny pomys³. Przy odpowiednim warlord traicie mo¿na wsadziÌ ich w infiltracje i coœ próbowaÌ ugraÌ.
WybraĂącĂłw moÂżemy mieĂŚ rĂłwnieÂż w troopsach (przerzuca ich Abaddon), wtedy jest sens ich wystawiĂŚ - Âżal z takiej opcji nie skorzystaĂŚ. Ale tak jak juÂż wspomniaÂłem, trzeba mieĂŚ na nich konkretny pomysÂł, na przykÂład 5 plazm!

Chaos Bikers
strasznie staniali, taniej siê chyba nie da - 20 punktów za sztukê to lekkie przegiêcie. Dziêki temu ¿e mo¿na ich zmarkowaÌ i dokupiÌ ikonê, mo¿na z³o¿yÌ przeró¿ne rzeŸnicze oddzia³y - mo¿na na przyk³ad do³¹czyÌ jakiego charactera z outflankiem. Problem z Motorami jest taki, ¿e no... wypada by ich mieÌ du¿o - ze wzglêdu ¿e podstawowy sk³ad kosztuje 210 punktów.
Na obecna chwile Motory nie pojawiajÂą siĂŞ w rozpiskach, bo nikt takiej iloÂści nie posiada, ale z biegiem czasu moÂże to uleĂŚ zmianie.
Jedyny minus Chaos BikeĂłw, to wyglÂąd i cena (wyrzeÂźbione po najniÂższej linii oporu). 

Chaos Cultists
niedawno sÂłyszaÂłem takie zdanie na temat KultystĂłw: "sÂą w kodeksie, nic nie robiÂą, zajmujÂą znaczniki". OczywiÂście po czĂŞÂści autor tego zdania ma racje, ale nie do koĂąca. Na pewno sÂą jednym z lepszych dodatkĂłw do codexu chaosu, poniewaÂż zrobienie miejsca za 50 punktĂłw na 10 kultystĂłw... sÂą sÂłabi, ale bez przesadyzmu - majÂą 8 Ld, wiĂŞc nie ucieknÂą Âłatwiej niÂż Mutilatorzy.
UwaÂżam Âże to jest to, czego brakuje w troopsach chaosowych - taniego troopsa.
Na upartego moÂżna pomyÂśleĂŚ nad 30 KultystĂłw z mark of nurgle i jakimÂś bohaterem ktĂłry daÂłby im np. fearless.

Chaos Terminators
chodzÂą sÂłuchy Âże Termiki zmieniÂły siĂŞ na gorsze. UwaÂżam Âże nie zmienili siĂŞ na gorsze, tylko zmienili siĂŞ wogĂłle. Obecnie juÂż nie ma sensu wystawiania mini-maxĂłw. Tak naprawdĂŞ nie potrzeba tego mini-maxu, teraz wystawia siĂŞ ich w peÂłnym oprzyrzÂądowaniu, w sensie 10 TerminatorĂłw, wszyscy z combi-plazmami i dwoma reaper autocannonami. Taki oddziaÂł kosztuje okoÂło 400 punktĂłw, ale dziĂŞki temu otrzymujemy turĂŞ caÂłkiem dobrego strzelania. Trzeba rĂłwnieÂż podkreÂśliĂŚ, Âże nadal nie jest to oddziaÂł ktĂłry Âłatwo zabiĂŚ - dla lepszej ochrony moÂżna dokupiĂŚ ikonĂŞ dajÂącÂą FnP. W kaÂżdym razie jest to jakiÂś pomysÂł.
Kolejnym atutem Terminatorów jest mo¿liwoœÌ posiadania power axe'ów, które te¿ du¿o zmieniaj¹ - w kombacie bêd¹ dawaÌ radê.
OczywiÂście nie jest to jakiÂś SUPER oddziaÂł, ale jest okey.

Possessed
nadal nie sÂą okey Possessed, poniewaÂż nadal kosztujÂą 26 punktĂłw. Jak za model z 5+ inva, 5 siÂły, 2 atakami, zasadÂą fleet i fearless to jest generalnie trochĂŞ za drogo. KaÂżdy Possesst ma rĂłwnieÂż tabelkĂŞ - wszystkie moÂżliwoÂści w tabelce sÂą dobre, tylko jest jeden minus. Rzut na tabelkĂŞ wykonujemy co turĂŞ kombatu, czyli idziesz do kombatu i nie wiesz czym. Trzeba ÂśmiaÂło stwierdziĂŚ, Âże z kodeksu na kodeks, nic siĂŞ nie zmienia w kwestii PossesstĂłw.
Tyle by byÂło w tym temacie.

Chaos Spawn
w przeciwieĂąstwie do poprzednikĂłw, Spawn'y zrobiono grywalnymi. OgĂłlnie sÂą spoko opcjÂą w tym codexie, zwÂłaszcza jako obstawa dla Lorda Chaosu (DzierÂżyciela Siekiery Zniszczenia) na juggernaut'cie.

Obliterators
sÂą odpowiedziÂą na wszystko, i zawsze byli odpowiedziÂą na wszystko.
Obliteratorzy to najÂśmieszniejsza jednostka w historii nowoÂżytnej GW. MoÂżna ich uznaĂŚ za fenomen, poniewaÂż sÂą najlepszym wyborem w slocie heavy support - 3 kodeks z rzĂŞdu. Z tego co pamiĂŞtam, tylko za pierwszym razem nie wyszli (nie byli grywalni).
Najdziwniejsze jest to, Âże pomimo ich grywalnoÂści, Oblity nadal majÂą stare modele. Trzeba jednoczeÂśnie stwierdziĂŚ, Âże autor codexu Kosmicznych Marines Chaosu, powrĂłciÂł do starych czasĂłw, do trzeciej edycji poniewaÂż, Obliteratorzy ponownie majÂą na swoim wyposaÂżeniu assault cannon.
Co do uÂżytecznoÂści, to osobiÂście uwaÂżam, Âże na mniejsze punkty (do 1300) lepiej bĂŞdÂą sprawdzaĂŚ siĂŞ dwa Predatory - kosztujÂą tyle samo co 3 Oblity
z mark of nurgle (w obecnym kodeksie moÂżna dokupiĂŚ Oblitom jakiegoÂś mark'a, plus takie bonusy jak Veterans of the Long War).
Wniosek jest prosty: Obliteratorzy sÂą nadal najlepszym wyborem w slocie heavy support.

Mutilators
takie Oblity do kombatu. Wed³ug mnie doœÌ ciekawe jednostki, zw³aszcza ¿e mog¹ wygenerowaÌ takie bronie jak:
- a pair of chainfists
- a pair of lightning claws
- a pair of power axes
- a pair of power mauls
- a pair of power swords
koszt jednego Mutilatora to 55 punktĂłw, wiĂŞc nie tak strasznie. Tak samo jak ObliteratorĂłw, moÂżna im zmarkowaĂŚ, a w starciu z Kosmicznymi Marines moÂżna im dokupiĂŚ zasadĂŞ "Veterans of the Long War". Na upartego moÂżna ich daĂŚ jako obstawĂŞ do Chaos Lorda w pancerzu terminatora, ale trochĂŞ deklasuje ich bazowa zasada "slow and purposeful" - nie moÂżna run'owaĂŚ. Minusem jest jeszcze jedno - oddziaÂł moÂże liczyĂŚ max 3 sztuki.
Ogólnie Mutilatorzy nie s¹ z³¹ jednostk¹, ale mogliby byÌ jeszcze z 10 punktów taùsi. Wychodz¹c z DS mog¹ siê sprawdziÌ, bo wystrzelanie ich zajmie przeciwnikowi chwile, a w kombacie s¹ jednymi z lepszych.
JeÂżeli natomiast chcemy zrobiĂŚ przysÂłowiowy "deep stike'owy burdel", to lepsi do tego celu bĂŞdÂą Terminatorzy.

Khorne Berzerkers
stare dobre Berki... Niestety nie wytrzymuj¹ konkurencji i mocno wyhamowali w 6 edycji. W poprzedniej ods³onie czterdziestki, byli nieobliczalnymi oddzia³ami, które sia³y postrach poœród armii wroga, nawet je¿eli do kombatu dobiega³o tylko kilku... Teraz niestety zasady uleg³y diametralnym, a raczej powa¿nym zmianom, wiêc zmianom ulegli i Berzerkerzy Khorna. Czy na lepsze? Wed³ug mnie na gorsze, na przyk³ad przez losowoœÌ szar¿y. Obecnie nie s¹ ju¿ tak nieobliczalnymi jednostkami, a wrêcz przeciwnie - stwierdzam to z przykroœci¹. Co do samych cyferek, to sprawa tutaj wygl¹da nieco lepiej, bo koszt khornowego statysty wynosi teraz 19 punktów. Podstawowe uzbrojenie i zasady nie uleg³y zmianom, w zamian za to, Berzerkerzy otrzymali przywilej, a dok³adniej mo¿liwoœÌ noszenia toporów ³aùcuchowych (chainaxe) - za 3 punkty. Dodatkowo mog¹ wszystkich upgrade'owaÌ do rangi "Veterans of the Long War".
WedÂług mnie jeÂżeli ktoÂś chce graĂŚ na Khorniarzach, to lepsi bĂŞdÂą zwykli Marines z mark of khorne i icon of wrath.

Thousand Sons
podobnie jak Berzerkerzy Khorna, Tysi¹c Synów pozostali bez zmian. Niedawno s³ysza³em, ¿e nowi Thousand Sonsi s¹ tak samo bezsensu jak byli. Niestety muszê siê z t¹ opini¹ zgodziÌ, bo jednego do dzisiaj nie rozumiem - kto wpad³ na genialny pomys³, aby dostali zasadê "slow and purposeful"? To mocno ich deklasuje poœród pozosta³ych kultowych oddzia³ów bogów chaosu.

Noise Marines
generalnie pierwszy oddziaÂł kultowy, ktĂłry jest jak najbardziej na miejscu i jest Âświetnym troopsem.
StrzelajÂą plackami z AP3 ktĂłre ÂściÂągajÂą covera, nieÂźle bijÂą siĂŞ w kombacie z 5 Inicjatywy z bazy, moÂżna dokupiĂŚ im ikonĂŞ ktĂłra daje FnP - sÂą naprawdĂŞ nieÂźli!
Przedewszystkim nie trzeba do³¹czaÌ bohatera ¿eby byli fearless - takie oddzia³y same z siebie mog¹ nieŸle namieszaÌ na stole. Po prostu trzeba mieÌ na to pomys³, ale jest to jak najbardziej oddzia³ do rozwa¿enia.

Plague Marines
jeÂżeli chodzi o markowe troopsy, to w tej kwestii nic sie nie zmieniÂło - Plagusy sÂą chyba najlepsze, o ile nie najlepsze.
ÂŚwietnie bijÂą siĂŞ w kombacie, otrzymali plague knife ktĂłre sÂą poisoned (4+), blight grenades sÂą teraz granatami "assault and defensive", mogÂą zabieraĂŚ atak szarÂżujÂącym oraz mogÂą awansowaĂŚ do rangi "Veterans of the Long War" - wiĂŞc sÂą naprawdĂŞ fajni, zwÂłaszcza w kombacie.
Na obecn¹ chwile nic siê nie zmieni³o, Plagusy nadal s¹ corem armii. Wed³ug mnie s¹ najsensowniejszym wyborem spoœród czwórki kultowych oddzia³ów.

Raptors
trzeba uznaÌ, ¿e Raptorzy "teraz" s¹ bardzo przyzwoici, ale jest jeden minus - przy Chaos Biker'ach wypadaj¹ kiepsko, ale poza tym s¹ grywalni, po prostu graj¹. Mog¹ robiÌ za obstawê dla Lorda Chaosu, przyk³adowo razem zaRUN'owaÌ, a potem siê od³¹czyÌ. Przede wszystkim s¹ tani, a gdyby trafili do slotu troops, byli by super. Tak poza tym, Raptorzy to solidny oddzia³ który mo¿na wystawiÌ, oczywiœcie sza³u nie ma, ale wstydu te¿ nie bedzie - koledzy nie bed¹ siê œmiali!

Warp Talons
niezbyt ich ogarniam, ale za³ó¿my ¿e s¹ na zaœ (tak jak Warpsmith i Dark Apostle). Ogólnie nie za bardzo wiem, po co oni s¹ w tym codexie, ale tak jak ju¿ wspomnia³em - s¹ na zaœ.

Forgefiends & Maulerfiends
generalnie te rzeczy nie maj¹ prawa dzia³aÌ. Nie widzê sensu brania strzelaj¹cego, a kombatowego... te¿ nie widzê sensu. Maulerfiend jest sensowniejszy ni¿ Forgefiend, ale jego mo¿liwoœci nijak siê maj¹ do punktów. Trzeba jasno przyznaÌ, ¿e nie jest to edycja dla walkerów (daemon engine'ów i innych jednostek tego typu), a to g³ównie ze wzglêdu zasad. Gdyby te jednostki chodzi³y w szwadronach (tak jak Orkowe Killa Kany) i mia³y podniesione AV do 13, to mo¿na by siê wtedy zastanowiÌ nad ich wystawieniem.

Defiler
jest gorszy niÂż poprzednio, bo nie kosztuje tyle co powinien. Wycenienie zasady "daemon" na 45 punktĂłw, to duÂże szaleĂąstwo. Co prawda, Defilerowi przyda siĂŞ ten invulnerable save, ale przy tych gabarytach nie zmienia to faktu, Âże 45 punktĂłw to mocno za duÂżo. Niby ma te 4 HP i takie ciekawostki jak zasada "fear", ale trzeba jednak przyznaĂŚ, Âże Defiler za maÂło strzela Âżeby moÂżna go wystawiĂŚ.

Helbrute
bardzo ³adna figurka... Jest o niebo lepszy ni¿ by³, lecz jakoœÌ jego u¿ytecznoœci w armii chaosu siê nie zmieni³a. Bardzo mi siê podoba to, co zrobi³o GW - ordynarnie przez FAQ obni¿yli koszt jego broni. Nie podoba mi siê to, ¿e obni¿yli te koszty o tak ma³o. Gdyby obni¿ono jego koszt do 100 punktów, z mo¿liwoœci¹ wykupienia dwóch dzia³ek automatycznych "¿niwiarz", wtedy Helbrut by³by sensowniejszy.
W porównaniu do GK Drednota z autocannonami, Helbrute ma mniejszy zasiêg i mniejsz¹ si³ê broni, wiêc obni¿enie jego punktów by³oby w miarê uzasadnione. Helbrute by³by jeszcze ciekawszy, gdyby mo¿na go zrzuciÌ przeciwnikowi na g³owê.

Uznajmy zatem wszystkie chaosowe walkery jako Âśpiew przyszÂłoÂści. Jedyny daemon engine ktĂłry dziaÂła, to smok, a konkretnie Heldrake (aka Helchick).

Heldrake
dzia³a dok³adnie tak, jak bym siê tego spodziewa³ i dok³adnie przeciwnie co planowa³o dla niego GW. Heldrake jest doskona³¹ broni¹ przeciw-piechotn¹. Jest ca³kiem twardy, ale napewno nie jest odpowiedzi¹ chaosu na latacze - nijak siê sprawdza przeciwko fruwajkom przeciwnika.

Rhinos
zas³uguje na osobn¹ wzmiankê, gdyby nie to, ¿e pojazdy nie s¹ ju¿ takie twarde i grywalne jak kiedyœ. Generalnie, Chaosowe Rhino œwietnie nadaje siê na transport, w którym nic nie jeŸdzi (bez nadzienia). Opcje upgrade'ów s¹ ciekawe, interesuj¹ce, no i fajnie mieÌ jednego Rhinosa - z dirge casterem mo¿na wiele zmieniÌ. Przy aktualnych zasadach, nie ma lepszej zas³ony dla Oblitów ni¿ Rhino. Ponadto, w tej edycji transport s³u¿y tylko i wy³¹cznie do tego, ¿eby w pierwszej turze zrobiÌ piechot¹ 12" zamiast 6". Mo¿e byÌ równie¿ tur¹ ¿ycia dla Kultystów (dopóki nie wybuchnie).
Ostatecznie Rhino jest godnÂą uwagi jednostkÂą, zwÂłaszcza Âże ma kilka zastosowaĂą w tym kodeksie.

Abaddon the Despoiler
nadal jest "potworkiem" jakim by³, trochê za niedorzeczne punkty, który teraz praktycznie ustawia ju¿ ca³¹ rozpiskê - poprzednio ustawia³ po³owê rozpiski, bo musia³ mieÌ jak¹ obstawê lub Land Raidera.
Obecnie Abbadon daje nam mo¿liwoœÌ wystawienia Chosenów w troopsach, co uwa¿am jest œwietnym pomys³em i ¿al z tego nie skorzystaÌ.
Nie kumam tylko jednego? Kto wymyÂśliÂł Âże akurat WybraĂącĂłw, nie widzĂŞ zwiÂązku miĂŞdzy Abaddonem a Chosenami. Abbadon od zawsze chodziÂł w pancerzu terminatora i od zawsze otaczaÂł siĂŞ Terminatorami. WedÂług mnie powinni to zFAQ'owaĂŚ Âże nie Choseni, a Terminatorzy. UwaÂżam, Âże nie robiÂłoby to jakiegoÂś "nieporzÂądku" Âże Chaos ma TerminatorĂłw w slocie troops - nie byÂło by to ani super przegiĂŞte, ale byÂłaby to grywalna rozpiska.

Huron Blackheart
jest bardzo tani i wydaje siĂŞ byĂŚ jednym z ciekawszych bohaterĂłw. Jest Âświetnie wyceniony, jest fajny w kombacie, posiada dobrego warlord traita, no i przede wszystkim jest psykerem - moÂże wylosowaĂŚ caÂłkiem ciekawe moce dziĂŞki dostĂŞpowi do Divination. JeÂżeli ktoÂś chce mieĂŚ taniego Lorda z bonusami, to jest to model do jak najbardziej do rozwaÂżenia.

Khârn the Betrayer
byÂł rzeÂźnikiem i nim pozostaÂł - bez zmian.

Ahriman
posiada dostĂŞp do najciekawszego warlord traita, ktĂłry daje infiltracje na D3 jednostkach piechoty - moÂżna to wykorzystaĂŚ fluffowo. Sam model jest dla mnie niedorzecznie drogi. Niby potrafi wypaliĂŚ ze swojej laski cztery razy na turĂŞ, ale moce ktĂłre ma do wyboru, nie sÂą juÂż tak sensowne. Co innego, gdyby moÂżna byÂło uÂżywaĂŚ tej samej mocy, ale nie moÂżna - Ahriman moÂże uÂżywaĂŚ mocy z Biomancy (najsensowniejszÂą mocÂą jest FnP w 24").

Typhus
jest na równi, je¿eli nie lepszy ni¿ Huron. Co za tym idzie, jest te¿ dro¿szy - kosztuje 230 punktów, ale jest wart tych punktów bo ma rzeczy, które coœ dodaj¹ do armii. Poza tym Typhus jest dobry w kombacie, Plagusów przerzuca do troopsów, a zwyk³ych Kultystów zmienia w zombie. Tak jak ju¿ wspomnia³em, wersja zombie to zwyk³y Kultysta z kilkoma dodatkowymi zasadami, takimi jak: fearless, feel no pain i slow and purposeful. Je¿eli chodzi o ekwipunek Typhusa, to tutaj sprawa jest oczywista... nadal posiada pancerz terminatora, blight grenades, destroyer hive oraz "pordzewia³¹" kose œmierci.
WedÂług mnie jest to jeden z lepszych bohaterĂłw specjalnych!

Fabius Bile
jest i ma zestaw narzĂŞdzi niosÂących zagÂładĂŞ - nic poza tym.

Lucius the Eternal
myÂślaÂłem Âże bĂŞdzie bardziej grywalny, niestety nie jest. CoÂś tam pogra, ale nie wytrzymuje konkurencji.

Ogólnie jest du¿o bohaterów specjalnych którzy (jest ich wiêcej, ni¿ mniej) s¹ grywalni i coœ zmieniaj¹ w rozpiskach Chaosu, wiêc ogó³em jest ciekawie.

Chaos obecnie
Na obecnÂą chwile rozpiska chaosu bardzo szybko siĂŞ ustabilizowaÂła, przynajmniej na tym etapie. Generalnie jakby nie patrzeĂŚ, w Chaosie naprawdĂŞ nic siĂŞ
nie zmieniÂło - Plagusy i Obliteratorzy nadal sÂą corem armii.
Wczeœniej nie by³o Daemon Princów, a raczej by³y, ale "nosiciele" lasha, a nie jednostki kombatowe. Aktualnie Demoniczny Ksi¹¿e jest ca³kiem inn¹ jednostk¹, chocia¿by z tego wzglêdu, ¿e kosztuje wiêcej ni¿ dwa stare DP... trochê jednak siê tam pozmienia³o w tym chaosie. Obliteratorzy te¿ s¹ trochê inne ni¿ by³y. Bez lasha zaczê³y siê pchaÌ do przodu, aby mieÌ zasiêg z dzia³ek szturmowych.

Wydaje mi siĂŞ, Âże teraz potrzeba zÂłamania "pewnej" mentalnoÂści, szczegĂłlnie jeÂżeli ktoÂś graÂł na ostatnim kodeksie - moÂże caÂłkiem zrezygnowaĂŚ z heavy supportu, bo sÂą opcje w nowym kodeksie, Âże nie bierzesz OblitĂłw jeÂżeli idziesz w stronĂŞ 30 MotorĂłw. W tej chwili nie jest tak, Âże jak nie bĂŞdziesz miaÂł czegoÂś na Landka to przegrasz - nie, poprostu nie bĂŞdziesz miaÂł nic na Landka, jednego fista gdzieÂś tam i to wystarczy (zwykÂła piechota myÂślĂŞ, ma moc radzenia sobie absolutnie ze wszystkim).

Generalnie uwaÂżam, Âże caÂły codex jest trudny na poczÂątek, bo... ma w sobie duÂżo takich armii, ktĂłre sÂą ciĂŞÂżkie do zbierania, takich spamowych - duÂżo tej samej rzeczy i to naprawdĂŞ duÂżo. Nie Âże tam 10 Bikers'Ăłw, a 30 Bikers'Ăłw, nie 20 zwykÂłych MarinesĂłw, a 60 MarinesĂłw. To sÂą juÂż powaÂżne inwestycje, ktĂłre tak o zrobic i potem dowiedzieĂŚ siĂŞ Âże to nie dziaÂła, to nie tak hop.
UwaÂżam, Âże ten kodeks wymaga powaÂżnych inwestycji w modele, jeÂżeli wybierze siĂŞ temat przewodni + pomalowanie tego wszystkiego, teÂż chwile zajmie.
Na pewno nowy codex Kosmicznych Marines Chaosu ma spory potencja³ przetrwania; do zmieniaj¹cej siê "mety" ³atwo go bêdzie dostosowaÌ. Ma po prostu tyle rzeczy w sobie (które mo¿na zmieniÌ), ¿e istnieje szansa, ¿e bêdzie on ciekawym kodeksem przez ca³y czas. Mo¿e w pewnym momencie nie bêdzie na pierwszej pó³ce "najlepszych" kodeksów, ale myœlê ¿e bêdzie gdzieœ tam ca³y czas grywalnym codexem.

Zakoùczy³ bym to takim pozytywnym akcentem, ¿e jest na pewno lepiej ni¿ by³o. Generalnie ile razy mam ten codex w ³apach, to siê cieszê; Zamierzam zainwestowaÌ w zwyk³¹ piechotê, bo mam wra¿enie ¿e mi siê przyda. Zacznê graÌ na du¿ej iloœci piechoty, a potem zobaczê co dzia³a i co do tego do³o¿yÌ.

Mam nadzieje ¿e nie zanudziliœcie siê tym nad wyraz d³ugim wywodem - na czeœÌ rzeczy o których pisa³em pewnie wpadliœcie sami do tej pory, w koùcu ju¿ jakiœ czas up³yn¹³ od premiery, ale mam nadzieje ¿e dowiedzieliœcie siê mo¿e czegoœ nowego...

Dziêkuje za cierpliwoœÌ i oddaje Wam ³awê komentarzy...
Narazie

Takie pytanie: Co sÂądzicie na temat Defilera? OpÂłaca siĂŞ to wystawiaĂŚ? Przedtem byÂłem przeciwny (model mi siĂŞ nie podobaÂł), ale teraz po zastanowieniu...
nie byÂłby to wcale taki gÂłupi pomysÂł.

HtH - hand to hand, lub walka wrĂŞcz po polsku. ChodziÂło mi o podstawowÂą wersje Kultysty z patykiem i pistoletem.

screenowanie - zasÂłanianie cenniejszych jednostek Rhinosem np. z boletra siĂŞ go nie zdejmie, a szkoda poÂświĂŞcaĂŚ strzaÂł HavocĂłw / OblitĂłw / Predatora.

Maro, mnie osobiÂście teÂż irytujÂą gracze ÂłapiÂący siĂŞ za to co w tej edycji jest na topie. Ja przykÂładowo zbieram od iluÂś tam edycji GwardiĂŞ ÂŚmierci, jak jeszcze Nurgle nie byÂł cool, a wszyscy podniecali siĂŞ innymi rozwiÂązaniami. W moich rozpiskach zawsze bĂŞdzie miejsce na kilka zardzewiaÂłych czoÂłgĂłw, Plague MarinesĂłw czy zgrzybiaÂłego Spawna.
MĂłj kumpel na tej samej zasadzie od lat gra siÂłami Prospero - legionem TysiÂąca SynĂłw i mimo Âże zawsze znajdzie siĂŞ jakiÂś pajac w okularach, ktĂłry powie "jak to? nie masz OblitĂłw? amator, hehehe", to poprostu fajnie jest graĂŚ takÂą armiÂą jaka podchodzi pod gust fluffowo.

Maro i bardzo dobrze, kaÂżdy powinien graĂŚ armiÂą jakÂą lubi. Poprostu powinieneÂś doprecyzowaĂŚ czy stawiasz na wyciÂśniĂŞcie z rozpiski maxa, czy na "wizjĂŞ".
Horda KultystĂłw to jakiÂś sposĂłb, o tym wczeÂśniej wspominaÂłem. Lecz ja juÂż z KultystĂłw HtH zrezygnowaÂłem - choĂŚ kupiÂłem 180 (i teraz bĂŞdĂŞ musiaÂł sprzedaĂŚ). Jest fajnie do chwili, aÂż nie poleci parĂŞ plackĂłw, flamerĂłw, albo do walki nie wpadnie jakiÂś Dred / Paladyn / Carnifex / Wolf Lord. Dobrze Âże teraz moÂżna uciekaĂŚ z HtH jak nie da siĂŞ zraniĂŚ przeciwnika.

WÂłaÂśnie, black mace tylko dla DP, mega inwestycja punktowa, ale wiĂŞkszy zasiĂŞg klÂątwy oraz odpowiednie AP, itp.

PomyÂśl nad zgniÂłymi Spawnami, screenowaniem, albo outflankiem.

Yamcha, a kto powiedziaÂł Âże ma lataĂŚ samemu? Dam go ze zwykÂłymi CSM lub z Termosami jako obstawÂą. Niestety, co do pozostaÂłych twoich rad... zdania nie zmieniĂŞ. Mam swojÂą wizjĂŞ odnoÂśnie jego wyglÂądu (niekoniecznie z tym DW) i tak siĂŞ skÂłada, Âże Âżadne jump packi/motorki/daemonic steeds siĂŞ w niej nie znajdujÂą. Lorda otoczĂŞ hordÂą KultystĂłw i do boju!

Na razie widzia³em co Banan wyczynia³ ostatnio ze swoim chaosem (fakt ¿e wiêkszoœÌ by³¹ na Marku Nurgle'a i bez Termo Lorda) i muszê stwierdziÌ, ¿e to jest to o czym mniej wiêcej myœla³em. Jedyne "heavy" jakim siê na razie muszê przejmowaÌ to albo motorki, albo Trukki Grubego.

Co do HavocĂłw, niestety muszĂŞ poczekaĂŚ aÂż w Polsce bĂŞdÂą dostĂŞpne finecastowe modele tych panĂłw, ewentualnie konwertowaĂŚ z SM DevastatorĂłw (sÂłaba opcja??). To samo z Helbrutem, bo obecna konfiguracja, choĂŚ "wydaje" siĂŞ dobra na pojazdy... to jednak jest tak samo jak Âże starym Dredem Chaosu, po prostu mnie nie satysfakcjonuje (choĂŚ melta wydaje siĂŞ dobrym dealem).

A tego to nie wiedziaÂłem Ci powiem. WpisaÂłem w google korbacz to mi wyÂświetliÂło to: https://www.google.pl/search?hl=pl&q=ko … 0QW8-YDwAg
DziĂŞki za sprostowanie.

Liczbê Kultystów waln¹³em tak na wyrost. Zamys³ by³ taki ¿e mieli byÌ tak¹ ¿yw¹ tarcz¹ dla reszty armii, nie wiem Oblitów/Rhino/Landka czy Helbrute'a. Ewentualnie mia³ byÌ zalew mas¹. DW black mace wydawa³ siê dobr¹ opcj¹ patrz¹c po nowym kodeksie, mianowicie chodzi mi o zasadê Cursed.

Vindicatory? ÂŚrednio mi odpowiadajÂą, bo to nie Iron Warriors, chociaÂż nad nimi teÂż myÂślaÂłem (Forgefiend'y i te sprawy). No wÂłaÂśnie nie do koĂąca jeszcze wiem czy Iron'si czy Bearer'si.

Maro, Black Mace na Lordzie to nie jest dobry pomysÂł - AP4, 3 Woundy. Zapomnij.
KultyÂści, 20? Ich siĂŞ albo stawia 10 na znacznik, jak wychodzÂą z rezerw, albo duÂża horda schowana w ruinach z karabinami.
Oblici sÂą okej na piechociarskÂą armie, ale to za maÂło. Potrzebujesz czegoÂś na kontrĂŞ i czegoÂś PP. MyÂślĂŞ Âże kilku HavocĂłw bĂŞdzie okej, choĂŚ ja osobiÂście preferuje Vindicatory.

Windfang napisał:

PisaÂłem w dziale ustawek, pisaÂłem do konkretnych ludzi i nie wyszÂło. A jak mam siĂŞ komuÂś prosiĂŚ, aby Âłaskawie
ze mn¹ zagrali to dziêki, ale wole czekaÌ lub poprostu malowaÌ 4fun i nic wiêcej. Czyli g³ównie to co robiê od 2 lat.

G³ównie w weekendy s¹ turnieje, wiec siê nie dziw ¿e ludzie nie maj¹ czasu by Ciê podszkoliÌ. Musimy wybraÌ siê na turniej, ¿eby siê wgraÌ w realia szóstej edycji.