Tajes

Spoko
Nie zgubiÂł ktoÂś przypadkiem czerwonej, plastikowej miarki?

Racja! SwojÂą drogÂą kiedy zajrzysz do klubu Strategosie? Bo masz wiĂŞcej forumowych "plusĂłw" niÂż ktokolwiek inny

ProszĂŞ nie porĂłwnuj Francji do Polski bo jej duÂżo do nas brakuje

No no panowie spokĂłj, a co do 20 XII teÂż siĂŞ piszĂŞ. Nie zaszkodzi, no ale oczywiÂście czas pokaÂże czy bĂŞdĂŞ miaÂł czas Âżeby spĂŞdziĂŚ z wami czas

Te czerwone wĂŞÂżyki sÂą fajne a najlepsze to chyb a to Âże wystarczy klik prawym klik lewym i juÂż poprawione

Sasomir ale robisz spam ....

Negro napisał:

Pierwsza bitwa z HE Mastera 7:13 dla zdrajcow

Sam jesteÂś zdrajcom. JesteÂś z Wysokich ElfĂłw tylko uwiodÂły TwĂłj sÂłaby umysÂł demony przez to postÂąpiÂłeÂś haniebnie zaczynajÂąc od zabĂłjstw w ÂświÂątyni. 

Bombaj zobaczĂŞ ale ciekawy pomysÂł i jestem na TAK

Z mojej mrocznej perspektywy bitwy wyglÂądaÂły caÂłkiem inaczej hehe
W drodze do chwaÂły stanĂŞli mi Master ze swoimi zdradzieckimi plugawymi Elfami ktĂłre sÂą nie mniej podstĂŞpne i nikczemne od nas (pierwszy zdradziecki czyn to brak  rozpiski ) kolejny to zluzosÂław ze swoimi zastĂŞpami ciĂŞÂżkozbrojnych i swora psĂłw oraz znowu czyÂściutkie z szaty i plugawe i tchĂłrzliwe z serca Elfy Cobalta.
moje wojska to
Dredlord na rumaku z korona pedantem i magiczna 2 rĂŞczna broniÂą
czarodziejka 4lev domena cienia - sztylet
czarodziejka 2 lev domena ognia - tom furiona
wiedÂźma z kotÂłem BSB
harpie 5
harpie 5
wariorzy 39
kusznicy 20
kusznicy 15
wiedzmy 12 z banerem ognia
czarna straÂż 17
rycerze na CO 5 z banerem ASF
hydra

Pierwsza bitwa z HE Mastera 7:13 dla zdrajcĂłw
   OczywiÂście 2 wielkie kloce tchĂłrzliwych SM schowaÂły sie za jeszcze tchĂłrzliwszymi 2 klocami wariorow i niestety moje kusze nie mogÂły ich siĂŞgn¹Ì
harpie odwracaÂły uwage i odginaÂły jak mogÂły, niestety los byÂł po stronie przeciwnika i wiatry magi wiaÂły w jego strone, ich magowie dziesiatkowali moje szyki, ale gdy doszÂło do walki to  w pierwszej kolejnosci dzielnie zgineÂły moje wiedzmy a kusznicy i wariorzy zrobili odwrot na z gory upatrzone pozycje 50 cali przy  M=5 to jest cos!
lewa flanka sie odsÂłoniÂła gdyÂż zostaÂł tam tylko dredlord ktĂłry sam zatrzymaÂł kloc SM z magiem, kloc wariorow oraz 2 orÂły, wymanewrowaÂł ich i pogromiÂł SM to byÂła piĂŞkna lekcja pokory dla ich DowĂłdcy wiĂŞcej go nie zlekcewaÂży ! lord daÂł czas reszcie na zebranie sie w sobie i wymanewrowanie kolejnych klockĂłw HE, SM zostali zÂłapani i atakowani z wszystkich stron i polegli by gdyby znowu nie ta MAGIA ktĂłra zdziesiÂątkowaÂła klocek wariorow i niestety hydra mimo ze daÂła z siebie max nie daÂła rady przepchn¹Ì ich a Coki od flanki nie dawaÂły szeregĂłw i tak w piĂŞknym stylu polegli, jeden b³¹d mogÂłem tam zaciachac generaÂła ale trudno   czarodziejka rzuca ostatnie najpotrzebniejsze czary ale nie opanowuje tak wielkiej mocy i pojawia sie portal z ktĂłrego wyÂłania sie ogromna macka, wciÂąga ja  w niego po czym zamyka sie i znika. na koniec wiedÂźma na kotle rozmazaÂła srebrne heÂłmy ku czci Kaina a czarna straÂż wariorĂłw.
jednostka bitwy - Pedantowiec za masakrĂŞ SM

Druga bitwa WOCH Zuzola
17:3
WyszedÂłem na pole bitwy i zobaczyÂłem ich ( Kain weÂźmie moja gÂłowĂŞ, pomyÂślaÂłem )  dwa potrzebne kloce wariorow - sama stal nigdzie odkrytego ciaÂła zeby uderzyĂŚ, strategia poszÂła sie sypaĂŚ   ale jak mam isc do piachu to na pewno nie sam ]:-> rozwin¹³em armie po caÂłej dÂługoÂści zeby i oni sie rozciÂągnĂŞli ale nie udaÂło sie, skoncentrowaÂł wojsko w centrum i na lewej flance 2 kloce w srodku z magiem na dysku i po lewej kloc Kawalerii ale za to jakiej !!!
harpie rzuciÂły sie do przodu aby przeszkadzaĂŚ co im sie udaÂło bo kloc kawalerii nie powstrzymaÂł sie od szaÂłu i szarÂżuje na oÂślep mimo iz staÂły na skraju ich zasiegu, oczywiÂście pali ja i truchta pare cali do przodu  a ich oÂłtarzyk za nimi. wariorzy haosu  prÂą na przĂłd na wprost domku do ktorego wszedÂłem kusznikami i czarodziejka(korzystam z tego i strzelam w maga i czaruje dookoÂła spadajÂą jedynie psy ktĂłrych mial 3 oddziaÂły i jakies niedouczone barany na koniach z korbaczami. szarÂża wariorow w 3 turze na domek konczy sie tym ze stoja bokiem do BG i WiedÂźm a wariorzy szarÂżujÂą ale stykaj sie tylko z jednym  to mi daje wystarczajÂącÂą przewagĂŞ. Oni uciekajÂą! to niemoÂżliwe ,  wszyscy zostali zszokowani jedynie wiedzmy w szale goniÂą za nimi i dorzynajÂą kaÂżdego w imie krwawego Boga. To przeÂłom w bitwie, teraz wiara w to ze da sie ich pokonaĂŚ jest wielka. oni umierajÂą jak wszyscy inni mit nieÂśmiertelnoÂści zostaÂł obalony!
harpie dalej odciÂągajÂą kloc kawalerii od centrum a lord szarÂżuje z hydra przez bagna na drugi kloc zeby go unieruchomiĂŚ i udaje im sie to, Wariorzy pomagajÂą i znowu ucieczka lord nie daje im uciec to zemsta za poraÂżkĂŞ z HE
a Mag na dysku ginie w 3 turze od beÂłtĂłw kusznikĂłw z domku.  na koniec COK muszÂą sie poÂświeciĂŚ dla sprawy i odgiac kloc kawalerii na skraj bitwy i niestety juz nic nam nie zrobiÂł ]:->
jednostka Bitwy:  5 harpi - za trzymanie kloca kawalerii przez 4 tury

Trzecia ostatnia bitwa z Cobaltem kolejnym zdradzieckim GeneraÂłem ElfĂłw
20:0
zaczĂŞÂło sie tak ze rozstawiliÂśmy sie po caÂłej dÂługoÂści pola Bitwy.
ja ruszyÂłem pierwszy wszyscy do przodu po ich dusze i gÂłowy. kusze z czarka do domku i ostrzaÂł z czarami niespecjalnie to wyszÂło ale kilku polegÂło. za to z drugiej strony kusze ostrzaÂł w 10 SM osunĂŞÂło sie na ziemie 6 zwÂłok biaÂłe lwy nie wytrzymaÂły widoku krwi i panika ogarnĂŞÂła ich myÂśli! zbiegli z pola bitwy ! stojacy opodal Âłucznicy widzÂąc to rzeÂź wpadli w panike i biegiem do tyÂłu. lewa flanka wolna do ataku !!! orÂły i mag cos rozpaczliwie prĂłbujÂą ale nie daja rady, napĂłr wojska spycha ich. StraÂż feniksa panikuje przez kolejne ciaÂła osuwajÂące sie na ziemie z ostrzaÂłu kusz  i ucieka przez biegnÂących za nimi wariorĂłw ktĂłrzy w rozpaczy chca zablokowaĂŚ lewa flankĂŞ, straÂż stoi na krancu pola kolejna szarÂża i nie maja wielu moÂżliwoÂści  pozostaje tylko ucieczka z pola bitwy. Wariorzy umierajÂą od wielostronnego ataku.
jednostka bitwy : 15 kusznikow za wzbudzenie paniki w WL i Âłucznikach

Dziekuje wszystkim za gre, byÂło pysznie