mam rozpy z dmÂśa. Jakby ktoÂś chciaÂł to proszĂŞ o MAILA na mojego maila - mateuszdasal[maÂłpka fiki miki]gmail.com

ZupeÂłnie zapomniaÂłam, Âże Cobalt robiÂł film- najwyraÂźniej byÂłam zbyt pijana emocjami (co widaĂŚ i sÂłychaĂŚ...;]). W sumie nieÂźle siĂŞ wykrĂŞciÂł, bo jego nikt nie skamerowaÂł
Czekamy na hasÂło do wypakowania zdjĂŞĂŚ

ZdjĂŞcia do pobrania tutaj:
https://mega.co.nz/#!ToADWCRa!2O1F32kLi … SjMquUxr-s

BĂŞdzie jeszcze krĂłciutki filmik. Link wrzucĂŞ jak siĂŞ zaÂładuje.

A oto i on:
https://mega.co.nz/#!PopRjB4T!Glaes7xii … cDvT-KTJ0k

Siwy, w tym pairingu jeden b³¹d. Wystawiliœcie Stacha który ba³ siê jedynie lighta, ca³¹ nasz¹ pozosta³¹ trójkê wywozi³ na taczkach. Tak mi siê wydaje... ^^

Andrew napisał:

siwy2150 napisał:

Team jacek remis z Markiem BÂąkiem (Marek chyba siĂŞ nawet nie ruszyÂł) Eltarion zmiĂłtÂł ÂŻuÂża (smutne) Andrew 5:15 co pisze niÂżej Stachu nie pamiĂŞtam.

ByÂło 11:9 dla mnie

Sorki pomyliÂłem siĂŞ

Fajny byl ten turniej, tylko jakoÂś tak mocno mĂŞczÂący. Ale po kolei. JakoÂś tak siĂŞ zÂłoÂżyÂło Âże przez ostatnie 4 ni a raczej nocy miaÂłem jednÂą  w ogĂłle nie spaÂłem a resztĂŞ musiaÂłem wstaĂŚ o jakieÂś niemiÂłosiernie toksycznej godzinie a w czwartek rozÂłoÂżyÂła mnie choroba, ktĂłra trzyma do dziÂś. Ale spoko. Na wyjazd choĂŚ by nie wiem co trzeba wstaĂŚ i byĂŚ, bo to przeciesz druÂżynĂłwka. CaÂłe szczĂŞÂście jak zobaczyÂłem w jakim stanie byÂł Negro to przestaÂłem narzekaĂŚ na chorobĂŞ. Potem poszedÂłem za starÂą dobrÂą rada reszty teamu i zdezynfekowaÂłem siĂŞ alko.

Bitwa I
Na pierwszÂą rundĂŞ dostaliÂśmy SSIII czyli podobno rezerwowy.
Mnie przypad³y Ogry. Pierwszy raz gra³em z ogrami. Jego rozpiska doœÌ podobna do tej Andrzejowej ale on chyba nie mia³ maga z beastem. No szybko dowiedzia³em siê dlaczego sniper+poison to najepszy wybór na meaniterach, Straci³em ma³ego Nszamana z jeszcze nie wykorzystanym scrollem. Potem chroni³em klocek jak tylko mog³em. No ogólnie ja siê nie rusza³em on siê nie rusza³. i tak 4 tury. Niestety g³upio straci³em trolle ³asz¹c siê na armatê. Armata uciek³a a ja dosta³em kanapkê z morfangów. Potem klocek teleportowa³ siê na bok irongatów. On ca³e szczêœcie mnie nie szar¿uje (ca³e szczêœcie), a móg³, tylko odgina. Tak ¿eœmy skoùczyli i podliczyli pkt. wysz³o 16:4 dla niego. Nie by³o ¿le. Mog³o byÌ lepiej jak i go gorzej.
Team jacek remis z Markiem BÂąkiem (Marek chyba siĂŞ nawet nie ruszyÂł) Eltarion zmiĂłtÂł ÂŻuÂża (smutne) Andrew 5:15 co pisze niÂżej Stachu nie pamiĂŞtam.

Bitwa II
DostaliÂśmy KtĂłraÂś 8Bile czyli Spawn i spó³ka. Tutaj zje..Âłem parowanie wybierajÂąc imperium zamiast ogrĂłw, czyli inaczej niÂż druÂżyna chciaÂła. Niestety to spowodowaÂło Âże ÂŻuÂżu draÂł z TK (3 magĂłw lighta). Rospiska imperium 3 demisie 6 demisi kawaleria chyba z 15 i 5 kolejnej kawy, czoÂłg i armata papamobile i t hurikanum. PoukrywaÂłem co siĂŞ daÂło ale 6 demisi zbliÂżyÂła siĂŞ niebezpiecznie blisko i pajÂąk wyszedÂł i zginaÂł. Ale arachnarok  plus fanatycy zabiÂło 3 demisie. Z klopy zabiÂłem jeszcze hurikanum. Przez reszte gry 3 demisie plus duÂża kawa byÂła odginana jak tylko mogÂłem a ja sam goniÂłem (a przynajmniej siĂŞ staraÂłem) Ca³¹ resztĂŞ. Niestety trolle nie zabiÂły 3 demisi i zgineÂły. Koniec  wyszÂło 15: 5 dla imperium. OgĂłlnie Bardzo Âśmieszny mecz, W skrĂłcie: on poszedÂł do mnie a ja do niego i jakoÂś siĂŞ minĂŞliÂśmy. 
Team 37 pkt czyli do tyÂłu.

Bitwa III
Gorillaz czy jakoœ tak. parowanie raczej po myœli. ¯uzu siê poœwiêci³ i wzi¹³ imperium (3 armati i light) Ja znowu ogry.
W ograch pojawiÂły siĂŞ drugie meniterzy. tym razem scout plus staborn. Jak scout to rozstawiÂłem siĂŞ szeroko tak aby w Âżadnym miejscu nie miaÂł tych 12 cali.  Niestety bardzo nie doceniÂłem kotkĂłw i kaÂżdy zabiÂł  mi maszynĂŞ i ogulnie wkur...
Boj¹c siê poison plus sniper horda by³a za górk¹ i z niej nie wysz³a. A Arachnarok ca³¹ grê chowa³em jak tylko mog³em i gdzie tylko mog³em przed mobiln¹ armat¹ . Ostatecznie prze¿y³a na ostatnim wondzie. Jeszcze pogoni³ i zjadd³ ogra. Niestety straci³em trolle. Skoùczy³o siê 14:6 dla ogrów. W tej bitwie na pewno by³em zwa³owany bo koleœ przy wybuchu komety zwiêksza³ i i iloœÌ trafieù o iloœÌ znaczników i zasiê i i si³ê. Teraz bêdê siê pilnowa³ przy komecie . Bardzo te¿ mi siê nie podoba³o ¿e jak rzuca³ na wiatry magii to od razu zabiera³ kostki. Czêsto nawet nie zd¹¿y³em spojrzeÌ ile by³o i musia³em siê pytaÌ.

chlanie chlanie chlanie
Nie przespana noc.
CiĂŞÂżki poranek bo ktoÂś wymyÂśliÂł Âże rano zaczynamy o 8 (WTF?)
O dziwo udaÂło siĂŞ wstaĂŚ caÂłej ekipie rano i byĂŚ gotowym na przesuwanie pacynek. Niestety nasi przeciwnicy nie bardzo wiĂŞc trochĂŞ trzeba byÂło poczekaĂŚ i przywoÂłaĂŚ ich do poÂżytku.

Bitwa IV
Fluffi team czyli ci co byli najbardziej pijani, itd. UdaÂło siĂŞ w koĂącu ich zwoÂłaĂŚ i zagraĂŚ.
Parowanie jak najbardziej na tak jak chcieliÂśmy. Czyli ja dostaÂłem Fluffiego tym razem z dwarfami. Plan byÂł taki, graj na remis ma tylko jednÂą armatĂŞ i maÂłe odziaÂły.  PoczÂątkowo tak byÂło . wystawiÂłem siĂŞ maksymalnie daleko, od przeciwnej stronie niÂż on staÂłem. On trochĂŞ klasyczni bunkier w rogu a ja w rogu ale przeciwlegÂłym. Szybko zabiÂłem armatĂŞ z klopy i mĂłwiĂŞ jestem w domu. Fluffi przeszedÂł swoimi maÂłymi regimentami do mnie wraz z organkami. Niestety wyszedÂłem arachnarokiem myÂślÂąc Âże ÂłyknĂŞ maÂły odziaÂł. niestety aracharok zgin¹³ Fluffu juÂż zd¹¿yÂł wytrzeÂźwieĂŚ i nagle straciÂłem trolle i ngobliny. Po podliczeniu pkt okazaÂło siĂŞ Âże zabiÂłem tylko armatĂŞ przegraÂłem 16:4
W tej bitwie pope³ni³em klasyczny b³¹d bo nie skupia³em siê na jedntym ma³ym odzialiku (10 kuszników to maks dwa doom diwery) tylko skaka³em po po trochu w ewekcie nie zabi³em nic. Na przysz³oœÌ bêdê m¹drzejszy.

Bitwa V
Derby Czêstochowy. Parowanie tak jak chcieliœmy. Tym razem Stachu siê poœwiêci³ i dosta³ Negra (mia³ do byboru Negra na lighcie albo Cobalta na lighcie) Ja dosta³em Cobalta. W Klubie graliœmy ju¿ ten meÌ na tych rospach i wysz³o 16 :4 dla mnie. No niestety tutaj doom divery nie trafia³y tak jak w klubie a Cobalt nauczony sam je szybko iliminowa³. Ja Pope³ni³em ogromny b³¹d i poszed³em arachnakokiem do przody (bok piechoty by³ bardzo ³akomy zw³aszcza z 1 ruchu i 1 inicjatywy) no i szybko spad³. Trolle prawie pogoni³y pheniksa znaczy ucieka³ a ja go nie dogoni³em, po czym spad³y od magi. Skoùczy³o siê 16:4 dla Cobalta czyli na odwrót ni¿ w klubie.

Turniej fajny ae otym potem

Niestety trzeba to powiedzieĂŚ chÂłopaki obsysamy i to rĂłwno.

Ja osobiœcie jestem bardzo zadowolony z gier i wyników. Niestety wszystkie bitwy przegra³em i zdoby³em tylko 25 pkt ale za to ¿adnej gry nie przegra³em mask¹. Z ka¿dej gry wynios³em jakieœ pkt dla dru¿yny. Mogê spokojnie powiedzieÌ ¿e Cel jaki mi zosta³ postawiony, przez Jacka w dru¿ynie , wykona³em. Nie przegraÌ mask¹ i wynieœÌ ile siê da pkt.
Niestety zostawiajÂąc hordĂŞ z tyÂłu i nie ruszajÂąc jej nigdy nie wygram zabardzo niczego, wiĂŞc muszĂŞ zmieniĂŚ chyba nieco strategiĂŞ.

A teraz o turnieju.  Turniej super Tylko Âże.
Brak zegara pokazujÂącego czas. Nawet na Bilatikonie byÂł zegar.
Tylko jeden sêdzia. I to czêsto nie mo¿na by³o go znaleŸÌ. A jak znalaz³eœ to by³a do niego kolejka.
Brak koszy. A wÂłaÂściwie jeden.
Jedzenie super, ceny komercyjne
StoÂły poustawiane w wzdÂłuÂż, niby Âżeby mniej miejsca zajmowaÂły ale jak chciaÂłeÂś przejœÌ na drugÂą stronĂŞ, do przeciwnika to musiaÂłeÂś przejœÌ caÂłe czasem kilkanaÂście sto³ów Âżeby pezesun¹Ì jenÂą figurkĂŞ, i z powrotem. 
No i najwa¿niejsze. Zaczynaie imprezy o 8 rano gdy wiadomo ¿e jakieœ 90% ludzi bêdzi imprezowaÌ do conajmniej 3 rano z du¿¹ iloœcia alkocholu. nawet dla tch co nie pili 8 rano w niedziele to jakoœ tak za wczeœnie.

Dzieki wielkie caÂłemu teamowi Jackowi, Stachowi, Andrzejowi i ÂŻuÂŻowi za grĂŞ. DziĂŞki za transport Stachowi. zieki wielkie caÂłemu RYKowi za to  udaÂło siĂŞ pojechaĂŚ 3 teamami. No wreszcie dziĂŞki wielkie za koszulki. WyszÂły super.

Nie pamiĂŞtam kto ale ktoÂś braÂł aparat Jak macie zapodajcie zdjĂŞcia.

Dziêki wszystkim za wyjazd. Przede wszystkim dziêki Bru (za namowê) i Siwemu (za marudzenie) ¿e namówili mnie na wyjazd. Gra mo¿e niezbyt dobra ale za to super towarzystwo z wami lepiej coœ zgubiÌ ni¿ z kim innym znaleŸÌ

1. Bitwa HE vs VC 20:0
Totalna wtopa pierwszy i najwa¿niejszy b³¹d to nie przeczyta³em dobrze rozpiski goœcia. I masa po prostu masa b³êdów z mojej strony.

2. Bitwa WoCH vs VC 11:9 tu pamiĂŞtam z kim DeBelial
Tutaj o dziwo mimo ¿e w pierwszej turze wsysn¹³em sobie g³ównego necrona to potem mi rzuty na regenkê wychodzi³y naprawdê nieŸle co DeBeliala doprowadza³o wrêcz do rozpaczy no i gwóŸdŸ programu wybuch mortisa w 6 turze sprz¹ta pó³ armii jego.

3. Bitwa Skaveny vs VC 0:20
W pierwszej turze latarka miaÂła missa i trafiÂła w oddziaÂł slavĂłw z 30 zostaÂło 12 w ogĂłlnym rozrachunku trafiÂła raz mortisa i nie zraniÂła. Kanapka z przodu ghule z dwoma vampirami crypt horrorami na tyle, a w Âśrodku stormverminy z dzwonem i wszystkimi bohaterami to byÂła rzeÂź.

4. Bitwa Woch vs VC 18:2
Tutaj szkoda mówiÌ najgorszy paring jaki mog³em mieÌ, kanapka z princa dwóch rydwanów i chimery gdy musia³em œci¹gn¹Ì od samych impaktów 10ghuli ju¿ wiedzia³em ¿e nie jest dobrze, próbowa³em jeszcze zabiÌ princa by ratowaÌ jakieœ punkty zanim zginê marnie ale niestety przeciwnik mia³ fenomenalne rzuty na ochronê. Przed 20:0 uratowa³ mnie gwizdek sêdziego.

5. Bitwa DE vs VC 13:7
Tutaj z Negro siĂŞ dogadaliÂśmy bo on chory i juÂż padniĂŞty, a ja w nie lepszym stanie, jednak siĂŞ chyba starzejĂŞ gdyÂż nie sÂłuÂży mi spanie na karimatce.