Strategos napisał:
Witam Szanowną Panią :-).
No ja myślę, że obczajanie przed snem swojej armatki i załogantów to podstawa
Gwarantuję, że mój mąż zawsze ma 100 procentową pewność, że są na miejscu, bo ich wszak nigdzie nie odkłada, nie wiem jak koledzy szanowni
Figurki atakują
Witam serdecznie na forum. Rozgość się.
Oj Kapadocja, jeszcze trochę i będziesz miała z męża bardzo mało pożytku...
goblińscy fanatycy są pochowani w goblinom w gaciach
Witam witam
Dobrze że nie w gaciach
Witaj witaj.
Już nie długo w domu figurki, u kumpli figurki, w necie figurki, w konserwie też
Ja wysiadam :]
Autentyczne historie z życia wzięte rozwalają ;]
Witam Szanowną Panią :-).
No ja myślę, że obczajanie przed snem swojej armatki i załogantów to podstawa
Dobre xD
Alcarion napisał:
Można w bardzo łatwy sposób zrobić sobie gablotkę na figurki. Postawić nad nimi odwrócone akwarium. Kurz się zbiera na szklanej powierzchni, kot nie zrzuci modeli, a pies ich nie zeżre. Jedynym problemem jest ilość modeli i wielkość akwarium.
Tak się składa, że w akwarium mamy rybki
Tak swoją drogą pomysł niezły, ale nie bierzcie tego tak na poważnie, ja tak sobie po prostu po babsku zrzędzę, bo:
- Kochanie, wyszedłeś z psem?
- Już już, jeszcze tylko doczytam organki!
(pół godziny później)
- Kochanie, co tak śmierdzi? Wyszedłeś w końcu z tym psem?
- O cholera...
- Jacek, chciałabym, żebyś jutro poszedł ze mną po zakupy. Trzeba kupić ziemniaki, piasek dla kota, chleb...
- A widziałaś, jak Sas fajnie cieniuje brody krasnoludom?
-
- Kochanie,chodź już spać.
- Już, jeszcze tylko chwilkę popatrzę.
- Wyłącz już te rybki, one też chcą spać!
- Ale ja patrzę na swoją armatkę i załogantów
Tak gwoli wyjaśnienia;)
pozdrawiam
Witaj
ano witam.
Witamy
Durnostojki ? Myślałem że ostatnio nazwałaś je wydrzymordkami A taka ich rola żeby stały i ładnie wyglądały, kurzu nie będą zbierać bo Corvin będzie nimi grać.