Mroczny Kiciuś napisał:
obopólnie najlepiej na tym tle wypadają chyba Wysokie ELfy, Bretonia i Sakeveni.
No dobrze że ktoś wspomniał o HE Historia fajnie napisana figurki też są ok. Nie czytałem innych armybooków dlatego mogę jedynie wypowiedzieć się o wyglądzie figurek i większość mi się podoba.
Pisanie, że Imperium jest gówniane od strony fluffu jest moim zdaniem spowodowane albo tym iż autor posta, nie przeczytał nigdy podręcznika do Imperium , albo tym, że nie bardzo zna świat warhamera . Jak w ogóle można pisać takie rzeczy. Przecież Imperium bądź co bądź to najważniejsze państwo Starego Świata. Prawie cała historia wfb. kręci się w okół Imperium i jest z nim ściśle powiązana. Pisząc, że Fluff do Imperium to gówno krytykuje się w zasadzie całą idee warhamerowego świata. Symbol batla młot i cała historia tej świętej broni Sigmara, tego wszystkiego nie ma bez Imperium.
A wampiry , Sylwania to przecież ledwie imperialna prowincja . Cała historia wampirzych władców jest ledwie fragmentem fluffu Imperium. A odnośnie Ogrów jest to najmłodsza armia wfb. Według wielu w tym mnie dodana bardzo na siłę i w zasadzie nie potrzebnie. Ich fluff nie wiem jak teraz ale wcześniej był mocno taki se a cała ich historia była miałka i dość płytka.
Oj Klimaciarz Klimaciarz o klimacie to ty nie wiele wiesz.
Dobra ulżyło mi. Jeśli chdzi o Fluf to ciężko jest mi wybrać faworyta. Zwłaszcza ,że są takie armie jak Leśne ELfy , Krasnoludy czy Zwierzoludzie , które klimat mają świetny ale znowu historię napisaną tak na siłę i bez pomysłu jak tylko się da. Inne znowu( Imperium , Lizardmeni ) odwrotnie, historia super, klimat tak jakoś do mnie kompletnie nie przemawia. Generalnie , obopólnie najlepiej na tym tle wypadają chyba Wysokie ELfy, Bretonia i Sakeveni.
Panowie, nie zapominajcie o krasiach! Starożytna rasa, tajemnicza magia runiczna, tysiące wojowników całych obkutych w najlepsze zbroje, umiłowanie złota i honoru! To jest super klimat dopiero! I w dodatku niezła grywalność, a figsy też nie najgorsze!
Mim zdaniem jednymi z najbardziej klimatycznych armii są ogry oraz beastmeni.grając nimi taka wewnętrzna dzikosc.nie mogę się doczekać kiedy obedre ze skory przeciwnika i ponkawaleczku zjem.poza tym wampiry pod względem fluffu niezłe są.tez da się czuć takie coś ..mrok i tajemniczosc..podoba mi się ale takie np imperium to wg mnie gowno jeśli od stronny fluffu patrzeć.a dla mnie tylko ta strona się liczy:D
fluff- klimat, historia armii
Jak ktoś mi powie, co to jest "fluff", to ja się normalnie wypowiem w temacie:P
No jeszcze ja... A co do figurek WoCh to tutaj mi sie nie podobają Wojownicy. Tez klony, chyba ze sie je ciekawie skonwerteruje. Ja swoim dalem bitzy z marauderów.
Z graczy udzielających się na forum:
1. Konrad
2. Żużu
3. Michał
4. Marduk
5. Chaos Warrior
Dalej to nie wiem
8 osób woch ? Przesadzasz.
Na razie mamy chyba tylko 2 armie HE, więc niezbyt dużo. Za to WoCh... 8 osób?
simon napisał:
P.S.Czy wszyscy którzy tu siedzą grają tylko WoCH, HE i Wampirami? Trochę to monotonne.
Jest cała masa frakcji więc spoko.
Trochę mnie to zdziwiło że na 7 stron tematu z 2 są poświęcone fluff,owi ,a reszta to wzdychania typu: Kiedyś było lepiej.
Tamte czasy już minęły i niestety czas płynie i obecnie mamy już 8 edycję, nie ma co płakać tylko pisać rozpiskę i grać.
Żebym i ja nie spamił to wypowiem się na temat Bretonni:
Doświadczeni Rycerze Królestwa wraz z swymi synami Błędnymi rycerzami szarżują w chwale na znienawidzonego wroga, który niszczy miejsca poświęcone Pani Jeziora, pięknej bogini, która swą matczyną miłością chroni swych wyznawców.Jeszcze wyzyskiwani przez szlachetnie urodzonych chłopi,którzy żyją z dnia na dzień, Wędrowni rycerze poszukujący Graala i najdzielniejsi którzy go znaleźli Rycerze Graala i towarzyszący im fanatyczni chłopi zbierający wszystko co ich Pan upuści jako największe artefakty.
Taki obraz tej krainy rozciąga się w moim umyśle.
P.S.Czy wszyscy którzy tu siedzą grają tylko WoCH, HE i Wampirami? Trochę to monotonne.
112 stron Armybooka jednak robi swoje, połowa tego to fluff. Co do figurek zgodzę się po części (Swordzi to straszne sztywniaki), bo bohaterowie i smoki wyglądają SUPER, oczywiści dobrze pomalowani.
całą wieczność
A co do fluffu- ile można umierać za grzechy świata, powiedz Ty mi?