No jako jedyni mają 2 k6 od armii + 2 k6 za rasę jako kości rozproszenia
Zawsze jako Wysoki Elf nie lubię z nimi grać bo moi magowie obrywają a ich działa niszczą wszystko
potwierdzam:-O:-():-O:-V
Najbardziej niemagiczną rasą są krasie. Są nawet na tą magie do pewnego stopnia odporni.
Ogry są podobno najgorsze, więc nie polecam
Ja jako rasę niemagiczną polecałbym ogry albo krasnale
Mają i to sporo szczególnie w przypadku Empire gdzie mamy wszystkie domeny i Bretki gdzie są raptem dwie.
A najmniej magiczną armią czasem nie jest :
The Empire
Bretonnia ??
Edit :
A nie sorry pomyłka mają jakiś tam magów nie przypatrzałem się
Jeśli chodzi o niemagiczną rasę to ja proponuję trójkę w tej kolejności:
1. Krasnalki
2. Beastmeni
3. Warriors of Chaos(Khorne)
dexiu napisał:
A i jeszcze jedno pytanie czy w WFB są kodeksy dla armii jak w WH40K???
Tak, są armybooki
HE raczej odpada z elfów to bardziej odpowiadają mi Leśne (mam oczywiście na myśli klimat bo o statach itp to na razie nie mam pojęcia - chociaż w moim przypadku dużo bardziej liczy się klimat ). Beastmeni brzmią ciekawie...
Mam pytanie czy ma ktoś może manuala do WFB w postaci elektronicznej (najlepiej aktualnego) bo bym się przyjrzał co i jak.
A i jeszcze jedno pytanie czy w WFB są kodeksy dla armii jak w WH40K???
Ja gram z pomyślunkiem HE, a obreagowuję to moją orkową hordą w czterdziestce. Brutalna siła + mięso armatnmie = klimat orkowej rzezi.
Skaveny i brak magii? :O To samo Lizardmeni, czy też Beastmeni, którzy spaczeniem to przyciągają wszystkich łowczych w kraju Dexiu- ciężko znaleźć "niemagiczną" rasę. Chcesz chaos, parcie do przodu i brutalną siłę- Beastmeni. Armia dla facetów, którzy wiedzą, gdzie mają ..ja. Piękne figurki, świetny klimat i zapach futra
Andrew napisał:
Krasnoludy. Chociaż i oni mogą... ale nimi się nie opłaca tego robić:) Przynajmniej na tyle zrozumiałem to pytanie... bo szczerze powiedziawszy nie rozumiem stwierdzenia "magiczna jednostka" .
jeśli lubisz jednak jakieś mniej zorganizowane wojsko na polu bitwy polecił bym ci w tej kolejności:
1. Orki
2. beastmenów
3. Ogry
4. Demony (ale oni cuchną magią na kilometry)
5. skaveny
6. Lizardmen
No tak pięknie znowu wygrały by orki , a mało magiczne jednostki to takie które nawalają się że się tak wyrażę klasycznie, najlepiej bez wspomagania magią i bez używania jej...
Surowa siła, wytwory rozumu (tu chyba krasnoludy - podoba mi się idea "helikopterków"), czy ogromny spryt, umiejętności strzeleckie itp... a nie jakieś machanie różdżką czy czytanie z ksiąg i zwoji.
Po prostu nie lubię magikowania...
Krasnoludy. Chociaż i oni mogą... ale nimi się nie opłaca tego robić:) Przynajmniej na tyle zrozumiałem to pytanie... bo szczerze powiedziawszy nie rozumiem stwierdzenia "magiczna jednostka" .
jeśli lubisz jednak jakieś mniej zorganizowane wojsko na polu bitwy polecił bym ci w tej kolejności:
1. Orki
2. beastmenów
3. Ogry
4. Demony (ale oni cuchną magią na kilometry)
5. skaveny
6. Lizardmen
Witam,
Pytam jako laik, czy jest jakaś rasa która nie ma magicznych jednostek?? Jeśli nie to w jakiej kolejności byście poukładali od najmniej magicznej.
Zacząłem zbieraninę orków w WH 40K i zastanawiam się nad WFB (lubię jednostki mało magiczne i chaotyczne - nie poukładane i słabo zorganizowane - takie przeciwieństwo High Elf)...
To bardzo oddaje moją naturę