Ogłoszenie

Witamy na Forum "Rycerze y Kupcy"!

Linki:

- Regulamin Forum
- Dzielnica Mieszkalna (Przedstaw się tam koniecznie!)
---> -AKTUALNE SPOTKANIE KLUBU <---
- Administracja Forum
- Giełda Forumowa

Napisz odpowiedź

Napisz nowego posta
Opcje

Kliknij w ciemne pole na obrazku, aby wysłać wiadomość.

Powrót

Podgląd wątku (najnowsze pierwsze)

bombaj
2012-03-29 22:48:32

musisz ich zgłosić po prostu. dane szczegółowe uzupełni się później, żeby tylko im ID przydzielił automat.

Master
2012-03-29 21:23:10

UWAGA UWAGA! Nie posiadam numeru ID Bandziorki i Mrocznego Kiciusia! Nie mogę więc zgłosić wyników turnieju do LIGI! Proszę o jak najszybsze ich nadesłanie!

Zuzoslav
2012-03-18 14:32:40

No to jeszcze ja coś od siebie dodam.
Moja rozpiska wyglądąła następująco: duży mag na dysku, dwóch klepaczy. dwa klocki warriorow, jeden tzeentch, drugi nurgle z halabardami, pancerwagon i dwa shriny, a no i pieski.

Pierwsza bitwa z Bandziorką, w której ganiałem wagonem po stole i nic nie mogłem złapać, a reszta padła pod smokiem. Jako że maga mi wsysło w drugiej turze to nie miałem jak dobrać się do uciekinierów i w zasadzie to mało co zabiłem.
12:8 w plecy

Druga Bitwa z demonami Marka. I tu dostałem taki oklep, że aż mi się srać zachciało. Bloodleterzy zabili mi bohaterów w wagonie a później ogólna kanapka i do piachu. Krówsko zjadło mi warriorów a później przy pomocy reszty zgrai drugich. Mag z tyłu złapany przez furie siedział tam aż do końca pitwy, ale przeżył
20:0 w plecy.

Trzecia bitwa z Siwym. I tu się wr4eszcie pofarciło. Shriny w końcu dały co trzeba, bo warda i tafa, takto przez cały turniej w kółko MR i Ld. Za to Siwemu szczęście nie dopisało i oblewał wszelkie rzuty jakie mógł.  Strzał z balisty w maga zostawił mu jednego wounda, pająk się zakopał w shrinie a wagon zboostowany ze shrinów rozklepał hordę orków. Z tym, że zabrakło pięciu trupów by zdobyć na nich punkty. Co ogólnie dało
15:5 do przodu.

Ogólnie turniej był świetny, dziękówka dla wszelkich ludzi, którzy się przyłożyli do roboty, tak samo dla graczy Było spoko. Może następnym razem się uda lepiej pograć

Lukullus
2012-03-18 12:20:03

Z tego co czytam turniej wypadł bardzo pozytywnie. Jestem wręcz zaskoczony, ale jak najbardziej na plus. Gratuluje organizatorom i wszystkim uczestnikom. Może kiedyś zmierzymy się w bojach w czterdziestkę.   Pozdrawiam.

Sasomir
2012-03-18 10:52:12

Turniej się skończył, kurz na polach bitewnych opadł, przyszedł czas na podsumowanie. Dziękuje wszystkim za genialny event!!! RYK rulezzz! - tyle ze strony oficjalnej . Personalnie wielkie brawa dla Bombaja za organizacje, Andrewa za ogarnianie rzeczy na miejscu (najbardziej życzliwy sędzia w historii battle'a ) oraz dla wszystkich, którzy wsparli tur swoimi stołami i makietami. Podziękowania dla grających, którzy stworzyli unikatową atmosferę turnieju, Częstochowa pokazała pazur.

Moja rozpiska:
Papa na mobilu z lusterkiem,
Duży mag z shadow i +1 do casta,
Kapitan bsb z meteoric iron zbroją i dawnstone,
inżynier z gołębiami,
ksiądz z dwurakiem,

40 swordmanów z perkusistą,
10 kawalerii fcg, banner +d3 do szarży
3*10 handgunnerów,

2 * działo,
38 gwardzistów z muzykiem,
6 rajtarów,
5 kirasjerów,

1 bitwa z Siwym 20:0 dla mnie
Siwy miał bardzo uczciwą rozpiskę, budowana na zasadzie "nie proxuję, wystawiam co mam" - wielki savagy kloc z bohaterami, 12 trolli, 40 nocników z 2 fanolami, 20 nocników z łukami, arachnarok i spearchukka. Po dobrym rozstawieniu Siwy wylosował zaczynanie i ... popełnił tylko jeden, za to kluczowy błąd - teleportował swój oddział z wszystkimi bohaterami pod nos gwardii i papy - skanapkowani orkowie najpierw stracili generała (pojedynek z papą, tzn dzięki lusterku z samym sobą ), a potem padli pod ciosami imperialnych mieczy -zagonieni przez mobil, wszyscy bohaterowie wraz z oddziałem poszli w piach. Arachnaroka zjedli rycerze z brionną, zaś trole dostały najpierw pitkę, a potem taką porcję ołowiu, że Siwy się poddał. Mecz wyjątkowo frustrujący dla przeciwnika, zwłaszcza, że tydzień wcześniej graliśmy bliźniaczy mecz, który Siwy prawie zremisował.

2 mecz z Suchym, Bretonnia - 8:12 w plecy

Suchy miał generała pegaziste z Heroic KB, dużą i małą dziewuchę z heaven, bsbka i paladyna z wyrmlancą, dużą i małą lancę kotrów, 3*3 pegazy, 2*5 yeomenów i dwa treby. Rozpiska strasznie trudna do ogarnięcia, jednak przeciwnik bardzo życzliwy i pomimo bardzo dużego parcia na maskę, do końca uczciwy (bardzo doceniam).
Pierwsze trzy tury zostały ustawione przez jego fasty i moje kiepskie rzuty na strzelanie, w efekcie w 4 turce zostałem z samymi oddziałami do kombatu nieco zmielonymi kometą i trebuszami, jednak karta się odwróciła, gdy do walki weszła gwardia (yeeeeee!!!!!) - zatłukła wraz z papim wszystkich (sic!) bohaterów Suchego i dużą lancę kotrów. Gra skończyła się jednak jak zwykle w 6 turze (no shit sherlock...) i ugrałem tylko 8 punktów.

3 bitwa z panem od Leśnych Elfów 6:14 w plecy

Najdziwniejsza rozpiska leśniaków jaką widziałem w życiu - lord na koniu z bow of loren i strzałami noAS. Dwóch chłopków na orłach, bsb na koniu i duża dziewucha na koniu. Do tego wild riders, 2*5 glade riders, 4*10 łuków, orzełek i drzewo. Znowu - grę ustawiła straszna szybkość armii przeciwnika i moje obleśnie słabe rzuty na wszystko oprócz kombatu (niestety tych ostatnich było bardzo mało...) - 4 razy rzucałem pitkę w drzewko i 4 razy się nie udało... Jednak znowu, podobnie jak w bitwie z Suchym, mojej rozpisce ciężko jest urwać dużo punktów, więc zadane leśniakom straty i zabity generał, pozwoliły mi nie przyjąć  maski. Najprzyjemniejszy gracz z jakim dane mi było grać ever - kulturalny, uczciwy i nie starający się upokorzyć przeciwnika, doceniam bardzo.

Wnioski po turnieju - shadow to nie jest mój lore, zmienię go. Po drugie rajtarzy, wbrew opinii panującej w imperialnym światku, są świetni - oczekujcie ich więcej hehe . No i czas zamienić handgunnerów na kusze, ale o tym biadole już od roku.Dziękuję wszystkim, w imieniu swoim i Bandziorki, za świetną zabawę!!!

Brujah1685r
2012-03-17 22:56:21

Turniej zakończony, wszyscy wojownicy zmęczeni bitwami wrócili do swych domów. Wielkie bitwy, trudne i męczące rozgrywały się do 9:30 do 18:00 godziny.
Swoje podboje na pierwszym turnieju będę wspominał długo i chyba z zadowoleniem. Jak zwykle nauczyłem się dość dużo jak i zrozumiałem że taktyka wybrana na ten raz nie do końca była tym czym powinna.

A wiec pierwszy mecz trafiłem na skaveny... ogólnie wystraszony i niezbyt optymistycznie zabrałem się do walki.
Do około 4 tury szło w miarę po mojej myśli. Katapulty robiły swoje udało im się nawet ściągnąć dzwonek, niestety nie Seera z dzwonka, uszczupliły abominacje, nadgryzły parę innych oddziałów.Tutaj nadmienię że król na tarczy z Ld 10 wyrzucił dwa razy 11 na test i uciekł w drugiej turze za stół... ale mimo to miałem nadzieję. Niestety oddział młotkarzy który wszedł w combat najpierw z nadgryzionym oddziałem slavów (i ich zmiótł) oraz z oddziałem z tą dziwną machina z zielona kulą, został zmasakrowany po 3 turach walki. W 4 lub piątej turze kowal run z kowadła zatwierdził jedno rondową przerwę w wybijaniu run (na szczęście nie wybuchł) jednak moment był zbyt dramatyczny dla walki przez co straciłem oddział długobrodych. Reszta to już była btylko czyszczeniem stołu, bez oddziałów do walki nic nie mogłem zrobić.
Cosmo pokazał mi jak walczą skaveny i to z klasą. Dziękuje za mecz, nauczka przyjęta 20:0 dla Cosmo i jego skavów

Druga walka z dark elfami przebiegła całkiem inaczej. Mój przeciwnik mimo jak mi się wydawało mocnej rozpiski nigdy nie grał z krasnoludami. Całkiem nie znając ich sposobu działania objechał flankę (pomysł bardzo dobry) jednak młotkarze którzy się obrócili i zostali popchnięci z kowadła flankę oczyścili. Później strzelanie, nieudany flee generała DE zbyt duża wytrzymałość moich kransoludów względem siły kusz dark elfa pozwoliły mi stół wyczyścić. Hydra zatrzymała się na kowadle i tam też zginęła. Tutaj muszę mocno przyznać że euro 2400 ogranicza DE diabelnie. Mam nadzieje że to się zmieni.
Miłą odmiana po tak ciężkiej przegranej 20:0 dla moich walecznych krasków.

Ostatnia bitwa z Wochem prowadzonym przez Wojownika z Krakowa (proszę o wybaczenie nicka nie zapamiętałem). Zchrzaniłem to mało powiedziane... Tyle bitw z wochem już miałem, tyle wygranych więc byłem pewny wygranej. Wystawienie dobre, jednak szarża młotkarzami na chosenów = idiotyczny pomysł, brak wsparcia przy tej szarży = jeszcze większy błąd, dwa warshriny chaosu za plecami chosenów = wielki ból dla każdego kto z nimi walczy. Początek wydawał sie w miare fajny. Dojechałem do chosenów, wystraszyłem wojowników, w pewnym momencie nawet zestrzeliłem hellke... nic to hammerersi nie wytrzymali, pomoc długobrodych nadeszła za późno, król na tarczy zbrejkował w końcu przeciw dwóm shrinom i hordzie marudów. Później już tylko czyszczenie stołu... porażka i duża nauczka, nigdy nie lekceważ przeciwnej armii, nigdy nie myśl że będzie łatwo.
19:1 dla przeciwnika, chylę czoła i proszę o wybaczenie.

Moje oddziały:
Król na tarczy z 5 hammeresami
Jak dla mnie 5, może 5-. Niestety w pierwszej bitwie nic nie zrobił, w drugiej wystraszył smoka i przeżył jakieś 120 strzałów z kusz w trzeciej trzymał 3 tury dwa warshriny na sobie. Mocny i fajny do zatrzymywania strasznych rzeczy... myślę ze pryz nim zostanę.

Kowadło zagłady
Jak zwykle 5+, wielokrotnie zadziałało, czyniło cuda, pomagało. Tego się po prostu nie zmienia...

Sztandarowy armii
Kolejny tank w armii, kolejne 5, utrzymał bsb wocha przez 4 tury nic nie tracąc, wbił parę woundów na kulce zielonej skawenów, mimo starań zginął pryz DE ale to miało już małe znaczenie jako że była już końcówka bitwy. Dobry.

Kowal run z runą równowagi
Tutaj dam tylko 4+, mimo iż wraz z kowadłem blokował większość magii wrogów nie spisał się w żadnym combacie, jest okej, myślę że opłaca się z powodu blokady całkowitej magii wrogów.

Mistrz inżynier
Dziwo dziwo!! 5-!! jak na swoje punkty uratował mi parę razy katapulty przed niewypałem. Strzelał ciut ale co to tam, ratowął moje katapy warte 155 i 135 punktów, wart jest tych wydanych na niego 70 punktów

27 długobrody w których był inżynier GW
Niestety tylko 4. Ale to tylko z mojej winy, lub kostek lub przeciwników. W pierwszej walce z powodu niewypału na kowadle nie przeżyli (ale abomke zniszczyli), w drugiej walce do niczego nie doszli (ale bronili flanki twardo, groźnymi minami), w trzeciej walce za późno dołączyli do combatu i w sumei w pierwszej turze dostali z hellki i zeszło ich 11. Mieli po prostu pecha

29 hammeresów i tu był BSB
Panowie 5!! Piękne trzymali się w każdej walce do której wysłałem. Niestety 1 i 3 gry nie przeżyli jednak tylko dlatego ze nie mieli lub za późno dotarła pomoc od innych krasi. Ich stubborn daje superb dużo jednak muszą mieć pomoc aby coś utłuc... sami raczej schodzą powoli, ale schodzą... Naczka na rpzyszłosc i zmiana którą będę testował, dać im oddział wspomagający.

2 x po 10 gromowładnych
Jak na dziś 4-, u skavenów za mało zabijali (a może to skavenów było za dużo), u de trafiali ale nie zawsze, u wochu nic nie robili z powodu ward savów na strzelanie... Chociaż ich trafianie nie było tragiczne (+1 z muszkietu kransoludzkiego dużo daje) jednak myślę że na chwile obecną wymienię...

2 x katapulty
5+!!! W każdej walce trafiały, w każdej coś robiły nie każdą przeżyły, jeśli liczyć je z inżynierem mistrzem to są nie do pobicia, jeśli liczyć bez to są bardzo dobre, tak czy siak najpewniej zostaną jeszcze długo w rozpisce.

Do następnego spotkania/turnieju panowie.
Wspaniały turniej w sumie świetna zabawa, i dobra lekcja.

loboba
2012-03-17 22:39:42

No to fajnie. Podacie kto zajął jakie miejsce ?

bombaj
2012-03-17 22:27:01

no i poszło!
Panowie, wielkie brawa dla nas. turniej na rewelacyjnym poziomie.

Przede wszystkim wielkie dzięki dla wszystkich, bez których turniej by się nie odbył! Cały skład RyKu dał czadu. Pokazaliśmy klasę, chociaż czasu było mało, jednak wszyscy się sprężyli. Możemy śmiało evencik zrobić cyklicznym.

Wielkie brawa dla wszystkich graczy. wierzę, że następnym razem rozwalimy ślązaków na kawałki, w najgorszym razie za następnym razem zawsze to jednak pierwsze punkty do ligi. Mam też nadzieję, że następnym razem będę mógł się bardziej wykazać, niestety choroby w rodzinie się nie wybiera.

Efektem ubocznym turnieju jest nagroda dla klubu, Blood in the Badlands, książeczka do kampanii, którą postaram się na dniach odebrać z barda i na wtorek przynieść. Z kasą wyszliśmy na styk, rozliczenie po weekendzie, jak się biedny Andrew oporządzi z papierami.

Well done! piwo dla nas od nas

P.S. przekazuję sygnaturkę "mistrza rykowiska" Sasowi, który wycisnął najlepszy wynik z klubowiczów na turnieju.

Brujah1685r
2012-03-16 19:39:19

WAŻNA SPRAWA!!

Przypominamy wszystkim uczestnikom o zalogowanie się w lidze.

http://ranking.wfb-pol.org/index.php

wchodzimy w zakładkę Gracze a następnie klikamy Dodaj Gracza
Uzupełniamy dane i potwierdzamy to wszystko.

Następnie najlepiej znaleźć się na całej liście i spisać ID
Sam przed chwilką to zrobiłem sprawa prosta i szybka

Master
2012-03-16 14:01:02

loboba
2012-03-15 22:31:49

Pełną parą idzie chętnie bym jutro pomógł ale mam 3 dni pod rząd na 2 zmianę
Cały Wasz wkład jest imponujący

bombaj
2012-03-15 21:29:01

Dla Nikiego i Kapadocji gromkie - hip hip hurra!
Dla Cobalta równie gromkie - hip hip hurra
Dla bezimiennego posiadacza blatu hurra hip hip!
Dla wszystkich którzy przyłożyli się i przyłożą do organizacji tego eventu - ... - NAPIERAMY!

jeszcze sporo rzeczy do zrobienia.

Przypominam o jutrzejszym spotkaniu organizacyjnym o 16.00

Trzeba będzie na nim:
a) rozstawić blaty (także te, które w między czasie będą dojeżdżać i które trzeba będzie pomóc wnosić)
b) na blatach poprzyklejać mapki (taśma)
c) w różnych miejscach sali poprzywieszać legendy do mapek (taśma)
d) porozkładać na blatach makiety zgodnie z mapkami (miarki!)
e) sprawdzić jakich makiet i ilu brakuje i dorobić chałupniczo w domu. (byle jakie, byle były)
f) pójść wcześnie spać, żeby być na sali koło 8.00 i dokończyć czego nie zdążymy w piątek, gdyż nie zdążymy prawie na pewno, ponieważ o 18.00 mamy się ulotnić, gdyż szkoła będzie zamykana.
Także spinamy pośladki i walczymy z systemem

p.s. Katapa i 35 hamców dla Bru
      Shrine dla Krzycha
      coś jeszcze ode mnie komuś?

p.p.s.

http://www.wczestochowie.pl/kategoria/k … asy-battle   

http://cgk.czestochowa.pl/zadzieje-sie/ … nym-szale/     

Mroczny Kiciuś
2012-03-15 19:57:13

Panowie dzięki dobroduszności kolegi ,,Najkiego" i talentom organizatorskim Kapadocji nasz klub wszedł w posiadanie:20 sporych wzgórz,9 kamiennych obelisków,4 małych górek, 13 trawiastych plansz( które mogą posłużyć za bagno, pole, czy podstawę pod las), oraz jednego domku. Wszystkie te elementy Siwy dostarczy do klubu jutro późnym popołudniem, ja swoje tereny tak jak pisałem wcześniej, doniosę w sobotę rano. Co do tych darowanych nam fantów to nie jest to może szczyt modelarstwa, ale na turniej będzie ok, dobrze by było niektóre z tych terenów podrasować troszkę jakąś posypką czy sprayem jak ktoś ma na zbyciu. Panowie jesteśmy winni Kapadocji i Najkiemu DUUUUUUUUUUUŻE piwo, pamiętacie o tym bo pojutrze obydwoje pojawią się na turnieju.

Cobalt
2012-03-15 11:32:09

Postaram się wpaść na sekundę w piątek i podrzucić wzgórze, dwie chałupki i dwa murki.

PS. Powodzenia dla wszystkich startujących.
Niech wygra najlepszy.. pod warunkiem że będzie z Częstochowy..  i, niech stracę, ostatecznie nawet nie musi grać HE

Forum "Rycerze y Kupcy" (c) 2011. Wszelkie prawa zastrzeżone dla gen. Szramy. free counters Free Page Rank Tool

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.swsimgrafika.pun.pl www.warshinobi.pun.pl www.bk-sas.pun.pl www.raportywojenne.pun.pl www.akro.pun.pl