Dawno coś nie marudziłem w tym temacie więc kilka newsów i informacji.

Zacznę od informacji, będę w najbliższą niedzielę 21 kwietnia robił pokaz gry w klubie Gildia, na Północy, a dokładnie w klubie spółdzielni mieszkaniowej przy ul.Witosa 1B. Pokaz powinien się zacząć około 15.00, ale różnie to może być, jak by się komuś chciało zajrzeć to zapraszam.

Wyrd wznowił wydawanie swojego e-zinu i tak oto może sobie pobrać piąty już numer Wyrd Chronicles. Wewnątrz kilka opowiadań, zasady kampanii i nowe zasady turniejowe, artykuł o prawdopodobieństwie wyciągnięcia odpowiedniej karty w grze i tutorial malowania modelu Misaki - oczywiście tutorial z serii "nudziło mi się to odpicowałem figurkę na mega pro"

Z innych nowości modele z kwietniowego wydania. Jak widać kwiecień wyjątkowo azjatycki Nie wiem jak wam się te modele podobają ale z tym Yin to chyba przesadzili.

No i stało się to czego się obawiałem, a liczyłem że stanie się trochę później, powiedzmy w przyszłym roku. Żeby to podkreślić zacytuję klasyka czyli Siarę z Kilerów 2-óch

Firma Wyrd ogłosiła wczoraj wydanie 2 edycji gry Malifaux. Faktyczny termin wydania drugiej edycji to koniec 2013 roku, ale wiele zacznie się dziać już od czerwca, bo wtedy właśnie ruszają otwarte beta testy nowego systemu. Teoretycznie na GenConie, czyli w połowie sierpnia, ma też pojawić się pierwszy podręcznik do nowej edycji, wtedy też zacznie się proces przechodzenia na drugą edycję gry.

Zapowiedzianych zmian jest całkiem sporo, wiele z nich idzie w dobrym kierunku, jednak same zmiany psują trochę moją pracę nad popularyzacją systemu. Teraz nie wiem jak zachowają się potencjalni chętni do grania, czy będą czekać na nową edycję czy też zachowają zimną krew i będą się cieszyć grą już teraz.

Zacznę może od modeli, stare modele zostają jak najbardziej, więc kupując je teraz nic nie ryzykujemy, chociaż pojawią się ich nowe odpowiedniki w plastiku, więc przez jakiś czas będzie jakiś wybór pomiędzy "klasyką", a "nowoczesnością". To akurat nie budzi w mnie jakiś większych emocji, bo alternatywne rzeźby pojawiały się już Malifaux od dosyć dawna.

Karty modeli to trochę inna bajka, ma być prościej i bardziej przejrzyście, karty będą też w nowym rozmiarze, akurat w lepszym bo w klasycznym rozmiarze kart do gier. Uproszczenie ma też polegać na zmniejszeniu ilości specjalnych zdolności modeli jakie posiadają one z natury, jednak będzie możliwość dołożenia nowych specjalnych zdolności, które będą na osobnych kartach. W celu łatwiejszej wymiany kart pojawią się specjalne talie kart obejmujące całe frakcje, jest to niestety kolejny koszt nowej edycji, mam jednak nadzieję, że będą to jakieś rozsądne kwoty.

Poza zmniejszeniem ilości specjalnych zdolności na modelach, nastąpi też ich redukcja ogólna, co akurat jest sensowne biorąc pod uwagę fakt, że pojawiały się na przykład cztery różne triggery które w istocie robiły to samo, a jedynie różniły się nazwą i symbolem z kart jaki trzeba było wyciągnąć.

Będzie też trochę zmian w mechanice samej gry, są to jednak zmiany dosyć kosmetyczne, przynajmniej z takiej bardziej ogólnej perspektywy. Na przykład zmieni się zastosowanie "soulstonów" i tak:
- dotychczas za soulstona można było dokupić kartę do wyniku ataku lub obrony, teraz za spalenie spulstona dodamy sobie bonus na ciągnięcie kart przy ataku lub dodamy bonus sobie przy obronie i minus do ciągnięcia przeciwnika na obrażenia
- zniknie możliwość leczenia się za soulstony
- dodana zostanie możliwość wymiany dwóch kart z ręki na nowe na początku tury, oczywiście za zużycie soulstona

Główne zmiany w zasadach dotkną tego co jest już poprawiane na bieżąco, ale tych poprawek jest już tyle że wiele osób zaczyna się w tym gubić więc odświeżenie tego będzie jak najbardziej dobre.

Zapomniałbym jeszcze o jednej dosyć istotnej zmianie, będzie siódma frakcja ... Gremliny, obawiam się że będzie jeszcze zabawniej  :-)

Otwarte beta testy zbliżają się ku końcowi, więc jest to ostatni dzwonek żeby pobrać pliki testowe, a może je je pobrać z tego miejsca. Nie ma już wersji High Res zasad, zresztą była to chyba taka niepotrzebna nikomu fanaberia, a zasady chociaż jeszcze nie finalne, to chyba najbardziej zbliżone do tego czego można się spodziewać w nowym podręczniku. Sporo zmian w stosunku do tego co było w zeszłym tygodniu, trzeba mieć nadzieję że to zmiany raczej na lepsze bo jak w takich przypadkach bywa sporo tu było zmian ze względu na "vox populi".

Wybacz moja ignorancje Crane, gdzie jest klub Gildia?

GenCon 2013 coraz bliżej, to i przecieków będzie coraz więcej, na pierwszy ogień zdjęcie nowego startera Lady Justice. Zdjęcie to chyba freehand komórką ale coś tam widać, figurki pasują do arta ale na szczęście nie odbiegają stylem od obecnych modeli, no może dzięki przejściu na plastiki modele są bardziej dynamiczne i bardziej proporcjonalne ale to tylko tyle. Boje się tych nowych starterów, bo coś mi tak podpowiada że będę je chciał

Nowinki, nowinki, nowinki  Na pierwszy ogień gremliński Whiskey Golem co prawda tylko art z pudełka z kartami, ale można się spodziewać ciekawego modelu. Zresztą jak niewiele modele różnią się od artów można zobaczyć na kolejnej zajawce pudełka Ice Gamin tutaj jakby rozłożone pudełko, widać od razu rendery 3D modeli.

Ze spraw lokalnych, zagraliśmy wczoraj z Chochlikiem dwie partyjki. Pierwsza miała mieć nawet testową wideo relację, niestety postawiliśmy karton z sokiem przed kamerą, a w dodatku miałem problemy z kartą pamięci więc niewiele się materiału uchowało. Zresztą film nagrywałem wideo rejestratorem samochodowym więc jakość i tak była mizerna, ale zobaczę czy coś się da uratować dla potomności

Pierwsza partia na 30 SS, Chochlik zagrał swoim starterem czyli Sonnia, Samael Hopkins i trzech Witchling Hunterów, ja miałem rozszerzony starter Rasputina, Ice Golem, trzy Ice Gaminy i Wendigo. Dobraliśmy też po kilka rozszerzeń. Główna misja to Turf War czyli okupacja centrum stołu, Victory Pointy zdobywało się za posiadanie co najmniej dwóch modeli 6" od znacznika na środku stołu. Cele poboczne: Chochlik Bodyguard - czyli Samael musi dotrwać do 4 tury i drugi którego nazwy nie pamiętam, ale była to eksterminacja moich minionów i peonów czyli Gaminów i Wendigo, moje to też Bodyguard na Golema i Kill Protegee czyli zbicie najdroższego modelu przeciwnika - w tym wypadku chodziło o Samaela. Ponieważ wylosowaliśmy dziwne rozstawienie (takie L na rogach) to okazało się że już w pierwszej turze posypały się strzały z jednej i drugiej strony. Całe starcie było bardzo krwawe tak że na początku piątej tury u mnie została Rasputina, natomiast Chochlikowi został jeden Witchling. Generalnie gra zakończyła się remisem 7:7.

Drugą grę zagraliśmy na 35 SS tym razem ja grałem Gremlinami, a Chochlik dorzucił do swojej ekipy Austringera. Graliśmy scenariusz Squatters Rights czyli pięć znaczników na środkowej linii, za zajęcie dwóch dostawało się VP. Ta gra była zdecydowanie dłuższa i to nie tylko dla tego że graliśmy 7 tur ! Grałem po raz pierwszy od wprowadzenie 2ED Gremlinami, nie znałem dokładnie ich zasad i przez to zwałowałem raz Chochlika. Tutaj gra była bardziej wyrównana, chociaż Gremliny bardzo górowały mobilnością, co i tak w końcówce mi nie pomogło, Chochlik wygrał 8:6 mimo że na końcu gry nie miał już nikogo w grze (Austinger zginął w 7 turze).

Starte Lady Justice bedzie cudny, bede zmuszony na niego czekać