w siódmej edycji można było brać dowolną ilość dispell scrolli. więc na lordzie nawet cztery mogłeś upchnąć. często spotykało się tzw caddych czyli jednpoziomowych magów z dwoma scrollami.

....

(marjan mnie ubiegł w odpowiedzi

Ostatnio edytowany przez bombaj (2011-11-03 17:26:17)

loboba napisał:

Czy tylko dispell scrolli można było dowolną ilość czy też inne jakieś rzeczy też ?
Czy w armii krasnoludów w turniejowej rozpisce mogą być inżynierowie do dział ?

jeżeli dobrze pamiętam, to jeszcze można było power stonów brać dowolną ilość.

A co do turniejów to  już się pogubiłem, o którą edycję pytasz   poza tym masz na myśli, jeśli dobrze rozumiem zwykłych inżynierów od maszyn, a nie master inżynierów. W każdym bądź razie wydaje mi się, że można, tylko chyba w ósmej edycji master inżynier nie może już dołączyć się do obsługi działa, stoi sobie obok.

ucieczka zawsze na losowym ruchu. orzeł 3d6

loboba napisał:

Bombaj wielkie dzięki za odpowiedz

spox, czytajcie 8ed

loboba napisał:

Na turnieju można patrzeć w army booka przeciwnika ?
Czy można patrzeć w rozpiskę przeciwnika ?
Czy można wiedzieć dokładnie jakich przedmiotów magicznych dana jednostka używa ?
Czy wymagać wiedzy na temat oddziału przeciwnika jaką ma zbroje jakie magiczne przedmioty ?
Czy podczas używania danego przedmiotu trzeba powiedzieć o jego właściwościach czy po prostu rozpatruje się jego efekty ?

na turnieju trzeba znać armybooka przeciwnika lepiej od niego samego żeby
a) nie dać się zwałować
b) wygrać

a tak na serio - jeżeli organizator nie stwierdzi inaczej (tzw "tajne rozpiski w pierwszej grze - praktycznie nigdy się to nie zdaża) to gramy w otwarte karty. Do wglądu jest book, rozpa, sprzęt na oddziałach, przedmioty jakie, na kim i co robią. wszystko. przeciwnik ma obowiązek przedstawić Ci wszystko, co ma w rozpisce, choć w praktyce sprowadza się to najczęściej do wręczenia rozpiski - "przeczytaj sobie, a jak czegoś nie wiesz/ nie rozumiesz to się zapytaj". Efekt uboczny tego jest taki, że jeśli nie spojrzałeś w rozpiskę, nie zapytałeś się przeciwnika co i gdzie jest, a nagle okazuje się że wszarżowałeś się w klocek, w którym znajduje się turbo mega magiczna machina zagłady wszystkiego - twój niefart, pretensje do siebie, następnym razem się zapytasz.

no i zmusiłeś mnie do ponownego wczytania się w rulebooka. I z koszmarnym zdziwieniem przekonałem się, że zwałowałem Cię nieludzko.

ISSUING A CHALLENGE – aby wypowiedzied pojedynek lub przyjąd wyzwanie, model bohatera nie musi
byd związany walką. Wystarczy, że oddziały walczące ze sobą mają w swoim składzie bohaterów.

Jak zwykle siódma edycja się kłania. Na usprawiedliwienie mogę jedynie powiedzieć, że nie wymyśliłem sobie tego z palca, połowa naszej sceny turniejowej tak gra. A swoją drogą to świetna wiadomość, że można rzucać challenge bez styku z wrogiem. Przepraszam więc stokrotnie, od dzisiaj zanim coś powiem, to najpierw przeczytam w RB   Jak to drukują sobie na koszulkach koledzy od 40k - "czytaj codexy, bjacz"!

Semi napisał:

Witam,
Jestem nowy w WFB. Mam pytanie odnosnie fanatyków goblińskich. Na ruch w kolejnych turach rzuca sie 2d6 i scatter dice. Co w przypadku gdy na kości wypadnie hit zamiast kierunku ruchu?

Dzieki z góry za odpowiedz

Jeśli w armybooku nie jest nic innego napisane, to musisz przyjrzeć się z bliska swojej kostce scaterce. W jednym miejscu "hita" znajduje się taka mała strzałka, która służy do generowania losowego kierunku.

Q. Can Invocation of Nehek be cast on friendly units that are
engaged in combat?  (p. 38)
A. Yes. 

FAQ GW, Vampire Counts.