Nie dość że licho maluję to jeszcze zdjęć nie potrafię robić Pomyślałem sobie że jak już mam fajne figurki do malowania to może się trochę w tym rzemiośle poprawię i oto częściowy wynik mój gang do Malifaux, co prawda w trakcie malowania bo tylko Rasputina jest ukończona i może Golem (tu w sumie zastanawiam się nad tym czy dodać więcej śniegu) ale można już chyba coś skomentować.
Offline
Offline
Osobiście przyznam, że całkiem przyzwoite malowanie. Wielkim znawcą od cieni i od innych dupereli nie jestem, lecz jak na moje amatorskie oko, powiem Ci, że jestem na tak! Podstawki również ładnie wykończone.
To są figurki od machiny?
Offline
Tym razem z innej beczki, nie malowanie a elementy makiety. Na początek postanowiłem wytworzyć coś prostego więc zacząłem od drewnianych skrzyń. Efekt jest taki
Trochę się przy nich nauczyłem i myślę że kolejny element czyli latryna wyjdzie ciekawiej. A jak by co to jeszcze myślę czy podstawki nie zrobić takie trawiaste. Jakiekolwiek komentarze jak zwykle mile widziane.
Offline
Z czego te skrzynki? Drukowana Tektura? Nie bardzo umiem określić materiał.
Pamiętaj żeby w drzwiach kibelka, zrobić urocze serduszko ;>
Offline
Jest to nadruk na papierze samoprzylepnym, który naklejam na brystol z bloku technicznego. A co do serduszka, to się jeszcze zastanawiam, myślałem raczej nad jakimś malifauxowym symbolem lub chociaż listkiem pikowym albo treflowym.
Offline
Miała być galeria zdjęć jak malowałem ale coś mi nie wyszło i został tylko taki końcowy już WIP:
Ophelia LaCroix malowana ala Army Painter
tu jeszcze drugi profil i "plecy".
Podstawka jeszcze nie dokończona, natomiast sam model już skończony. Zdjęcia niezbyt dobre, ale niewiele odbiegają od rzeczywistości, miało być TT+, nie wiem jak wyszło mam nadzieję że na CMoN bym 6 dostał
Offline
Crane, ponieważ sumiennie i bezinteresownie, dzielisz się swoją wiedzą i nowościami z systemów, o których inni wiedzą niewiele, a także zamieszczasz co pewien czas swoje prace - dostajesz odemnie plusa. Bardzo Ci się chwali że aktywnie uczestniczysz w rozwoju forum
Uważam że Ophelia Lacroix, malowana szybką metodą army paintera, nawet jak na dosyć złożony (choć moim zdaniem, niezbyt udany) model, wyszła całkiem zadowalająco. Osobiście swoich herosów, wolałbym dopracować nieco bardziej, ale jeśli chodzi o szeregowe modele, czy nawet jakiś tam czempionów, to uważam że poziom jaki uzyskałeś jest fantastyczny.
Offline
Powergamer
Mnie też się podoba. Szczególnie golem i Rasputina, dalej w galerii. Bardzo starannie i ładnie. Zresztą (brak mi porównania), ale to Ophelia chyba dosyć drobny model?
Offline
Dzięki Yamcha za słowa otuchy, niestety muszę się z tobą zgodzić co do jednego wykonanie wielu modeli do Malifaux pozostawi czasami wiele do życzenia. Ogólnie te modele są dosyć fajne, klimatyczne itd. ale jakość rzeźby w wielu miejscach kuleje, tutaj na przykład wydęte usta nie dość że krzywe to spowodowały brak nosa. Wydaje mi się że wiele teraz się zmieni wraz z wejściem firmy Wyrd w erę rzeźb 3D z komputera, ale to się okaże jak już będą dostępne na rynku nowe plastiki. Natomiast jeśli chodzi o moją chęć szybkiego malowania to powiem tak, nie dość że nie maluję zbyt dobrze to często też maluję bardzoooo wolno, a ja lubię grać pomalowanymi modelami. Jak dla mnie gry tego pokroju wręcz są stworzone dla ludzi którzy lubią dopieścić swoje modele, bo gang składa się z kilku figurek, ale nawet ta ilość sprawia mi "ból"
Piotruposz - model jest mały, jeśli spojrzałeś na moje wcześniejsze malowanki to dla porównania Ophelia jest wielkości Gaminów, czyli ma około 2,5cm "wzrostu" z podstawką.
Offline
Potrzebna pomoc, chyba skończyłem malować kolejnego gremlina z rodzinki LaCroix, ale nie wiem czy na pewno jest już w miarę pomalowany, przypominam że celuję w TT+, ale jeśli mogę coś w miarę łatwo poprawić to dajcie znać. Fotki trochę ziarniste bo chyba zbyt daleko ustawiłem aparat, a już nie chciało mi się rozstawiać całego kramu do zdjęć jeszcze raz więc takie muszą wystarczyć
Duże fotki front, prawy profil, plecy, lewy profil
Przy okazji, błoto wyszło tak ładnie bo jest świeżo nałożone, niestety jak wyschnie to już tak czadowo nie wygląda.
Offline
Pomalowanie błota lakierem błyszczącym po wyschnięciu może pomóc. Moim zdaniem brak cieniowania zdejmuje im dużo uroku, ale podoba mi się staranność nakladania barw i stonowany odcień.
Offline
Dzięki Yamcha za słowa otuchy, zapomniałem dopisać że podstawka jest WIP, tzn. deseczki na których stoi model będą takie szarobure i dodam trochę suchej trawy. A co do cieniowania to jest "wash & go" plus trochę rozjaśnień bazowym kolorem, ale nic więcej, jakoś nie mogę się przekonać do takiego "ostrego" cieniowania i rozjaśniania.
Offline
W końcu pomalowałem pierwszy model do mojej armii Circle of Orboros i wypadałoby się pochwalić Malowanie może nie jest jakieś super, w założeniu miało to być jakieś TT+, ale nareszcie fotki mi wyszły bardzo ładne - to akurat był udany test mojego nowego "teatrzyku bezcieniowego"
Teraz przynajmniej zdjęcia będę mógł mieć prawie profesjonalne
Offline