Da się pograć jeśli ktoś lubi jak wszystko zależy od farta.
Offline
Bleachu, wyzywam Cię na meczyk w WFB. Będziesz mógł spokojnie przemyśleć, czy wszystko zależy od farta
Offline
Spoko na 1000p. Ale będzie rzeź.
Offline
Bardzo chętnie Wybierz termin, ja mam teraz wolne do 22, wszystkie egzaminy do przodu A rzeź będzie z pewnością
Offline
Będzie ciężki w odczytaniu, bo u orków to ciężko z pisaniem...
Offline
Poproszę Andrewa, naszego nadwornego fotografa Wstępnie proponuję meczyk 12.02.2010
Offline
A na turnieju gdzieś na boczku? Każdy będzie mógł popatrzeć. A i ja będę pod ręką.
Offline
Jak Bleachu przyjdzie to ja bardzo chętnie Chociaż miałem wziąć TK na turniej do grania bitew na bocznych stołach...
Offline
Spoko, ale gdzie zagramy?
Offline
Zagramy w najbliższy piątek
Offline
Ok to na 1000pkt. zobaczysz jak moje elfy wyrzynają orki i goboty.
Offline
Aż jestem ciekaw... Sory Bleachu ale nie daję Ci specjalnych szans.
Offline
Moim zdaniem, albo Bleachu masz jakiś genialny pomysł na grę, albo jesteś zbyt pewny siebie. No, albo po prostu jest to rodzaj uprawianego przez Ciebie humoru.
A i tak bardzo wiele leży w kwestii kości. Sławetny mag-samobójca Mastera czy twardoskóry slayer Pedro to świetny przykład moim zdaniem.
Ostatnio edytowany przez Terthin (2010-02-07 18:38:44)
Offline