Temat o krasiach-wyznawcach mrocznego boga.
Od razu pytanko. Wiecie może kiedy mają oficjalnie wyjść? Bo moja armia na 1500 pts się marnuje jak na razie bo w okolicach krk. nie moge znaleźć turniejów na których można by grać. A poza tym to wie ktoś czy opłaca się brać kolossussa? Jak się on sprawuje w bitwie?
Offline
CO TO CHAOS DWARF
Offline
Mam pytanie: Co to za armia? Jakie są jej mocne strony? Jakie mają jednostki? Czego powinienem się obawiać grając z nimi? Jak z nimi grać aby wygrać? itp.
Wiem że armia bardzo egzotyczna i mało kto ma ale wiem że chłopaki grali z tym i mogA wiedzieć co i jak.
Offline
Szef Portalu
Krasnoludy chaosu to taki dziwny twór tak naprawdę.
Posiadają machiny które są dość mocne.
Rakietnice trafiające z siłą 8 punktowo lub z siłą 3 z templetem.
Hellcannon który działa tak samo jak w chaosie.
Innych nie spotkałem.
Piechota chaos dwarfów jest identyczna jak zwykła krasnoludzka, czyli statystyki takie same, uzbrojenie raczej też. Jedyne co to chyba ich pancerze są o jeden lepsze jako że to pancerze chaosu.
Posiadają jazdę bullcentaury czy jakoś tak, no nie powiem mają moc jednak widziałem na stole tylko trzy w jednym oddziale a takie coś na klocek warriorow krasi nic nie wskóra.
Bohaterów widziałem i tego trzeba się obawiać.
Jako ze każdy mag chaos dwarfów jest równocześnie inżynierem wiec pozwala przerzucić kość na machinie, dodatkowo rzuca czary. Mają ograniczone domeny ale ognia, metalu i coś jeszcze chyba śmierci i nie wiem jak tam z ich własną domena Huthet czy jakoś tak.
Ogólnie armia mocna defensywna.
Z tego co wiem maja jeszcze strzelców i oni są przekoksani, nie znam dokładnie zasady ich strzelania ale mogą często i mocna strzelać.
Kaledai którego spotkałem (wielgaśny potwór) okazał się nie wypałem. Dobra... zabił mi kuszników ale dostał z działa i się złożył. Jego siłą to: bardzo duża wytrzymałość (7 lub 8) i zasada która powoduje że masz minus 1 do zranienia. Oddziały bez wielkiej broni nie mogą mu zadać rany nawet na 6... z działem przyfarciłem.
Dodatkowo cała armia ma WS na ogniste ataki chyba 5+ a bohaterowie czy Kaledai zazwyczaj na 2+.
Zasada podobna jak z krasnoludami... zniszcz maszynki, pozbądź się kaledaja (sam jest liczony jako maszyna wojenna) i jesteś w domu. W innym wypadku wystrzela cie a później poszczuje kaledajem. Nie wiem jak wygląda sprawa ze strzelcami i radze naprawdę na nich uważać, ich minusem jest zasięg chyba 12" ale walą jak działa organowe razy ileś tam...
Offline
Dzięki wielkie. O coś takiego mi chodziło. Ktoś jeszcze z tym grał?
Mój datafile do armibuildera do chaos dwarfów jest jakiś zły, nie ma tego stwora, nie ma hellcanona i tych strzelców.
Offline
Szef Portalu
Datafile bedzie zły, podręcznik do CHoDów wyszedł bardzo bardzo niedawno. Gracz z którym grałem mówił że to trzecia okazja jego zeby zagrac na nowym podreczniku a z tego co zauważyłem on nie grał raz na miesiąc jeno częściej.
Offline
Właśnie. Jak to jest z ich podręcznikiem? Z kąt oni mają podręcznik? albo inaczej. Jaki podręcznik jest grywalny na turniejach. Z tego co wiem dla GW jest to armia umarła, czyli jej nie ma. A oficjalny podręcznik wyszedł wieki temu w jakieś 5/6 edycji i jakoś jest chyba nie grywalny. Swego czasu słyszałem o podręcznikach fanowskich i jakims wydanym z forge worlda. Teraz Bru mówi że nie dawno wyszedł jakiś nowy podręcznik. Ciekawe, na pewno nie GW. I teraz pytanie jaki podręcznik jest dopuszczony do turniejów skoro jest restrykcja "tylko Armie i Armibooki oficjalne GW"?
Offline
Szef Portalu
Jeśli się nie myle to chyba był podrecznik Forge World - jako jedyny dopuszczony na turniejach WFB, wcześniej był fanowski by Indy.
Offline
Stoczyłem w życiu kilka bitew z CD na dużych turniejach i choć działo się to w zeszłych edycjach esencja armii pozostała ta sama. Jeśli jakieś regimenty lub zasady o których napisze są już nieaktualne, prosze potraktować to jako ciekawostkę. Codex do CD wyszedł w 4 edycji, a druga oficjalna lista armii wyszła w revening Hordzie, w edycji 6. Czy wyszlo cos potem? Nie wiem, bo 7 i 8 edycja już nie przykuwała mojej uwagi.
Chaos dwarfy to armia łącząca w sobie zalety armii dwarfów jeśli chodzi o strzelanie i defensywne taktyki i dowolnej armii która wspomaga się magią.
Największym utrapieniem dla mnie były zawsze earthshaker cannony, ktore spowalnialy ruchy moich wojsk. Jednostki nie mogły marszować i wlokły się 2 cale w strone przeciwnika, który bezlitoście dziesiątkował ich z blunderbassów, czyli garłaczy.
Irytującym dodatkiem do tego samograja były też hobgobliny, które posiadały balisty, dokładnie takie same jak gobliny. Na szczeście wykorzystując słabą mobilność CD, da się spokojnie wjechać rydwanami i korzystając z overruna, przejechać się po machinach czy wilczej jeździe.
Co do walki wręcz... twardzi przeciwnicy, herosi prawie nie do zdjęcia i ledwo wyverną pociągnałem jeden oddział 10 warriorów z szefem.
Rakietnice też mało sympatyczne, ale o nich napisał kolega wyżej. Lord na Lammasu, porównywalny statystykami i mobilnością do wszystkich dużych potworów - czyli ustrzelić z machin jak się da, a jak się nie da to liczyć na dużo szóstek w HtH. Sytuacje ratuje tylko niska inicjatywa synów Hashuta, więc zawsze pate hitów też może wpaść nim zdąrzą oddać.
Co do bull centaurów - bardzo fajne modele, oczywiście słabsze od dragon ogrów dużo. Przeciwnicy czasem używali ich do jakiejś kontry, ze względu na niezlą mobilność. Jak wpadnie z boku, to regimenty z savem mniejszym jak 3+, właściwie się składają. Mi takie małe oddziały rozgromiły kilkukrotnie regimenty black orków, goblinów, a raz nawet jazde na dzikach.
Wszystko jenak w CD jest dosyć drogie, więc warto przeciwko nim wystawić ciężki sprzęt lub lorda który ma broń ignorującą save'y.
Niestety o potworze, o którym pisał Brujah1685r, nic nie słyszałem. Wiem za to że w zeszłych edycjach CD miały przeróżne kombajny (dosłownie!) najezone maczugami, korbaczami i ostrzami, które niczym dziwaczne charioty wbijały się w regimenty, młucąc wszystko na swojej drodze.
Ostatnio edytowany przez Yamcha (2012-06-06 18:29:08)
Offline