Mam pytanie.
Zacząłem zbierać IG i spodobali mi się Death Korpsi.
Gdzieś wyczytałem że mają oni jakieś inne zasady czy coś.
Jak to z tym jest?

Hmm, z Death Corps of Krieg kupiłem następujące modele:






I powiem szczerze, że rzeczywiście jakość odlewów nie jest porażająca. Zdaje się że technologie wytwarzania modeli w żywicy stoją u nich gdzieś tak na końcu lat
80-tych, jesli przyrównać do ówczesnych modeli GW. Potrzebne jest sporo piłowania, sporo szlifowania - a jeśli nie ma się do tego celu specjalnych szlifierek
precyzyjnych z odpowiednimi końcówkami, to jest ciężko. Jak za taką cene, panowie z FW, mogliby postarać się bardziej.


Teraz dwa słowa o "ciekawej" rozpisce jaką grałem niedawno na 1500 punktów. Konfiguracja jednostek, banalna, wręcz prymitywna.
Rdzeniem armii jest 9 Leman Russów - 6 z battle cannonami, 3 z demolisherami. Reszta armii to Grenadierzy chowający się w lesie z dowódcą.
Bitwy zazwyczaj trwały 1-2 rundy, no bo co poradzić na 9 dużych placków z AP, które zjada 95% pancerzy 40 tysiąclecia i siłą która wbija instant kille wszystkim poza najtwardszym Carnifexom.
Bywało ciężej jak jakiś Nekron, teleportował się wprost pod moje czołgi, niemniej da się takich przeciwników wystrzelać z użyciem piechoty, lub wręcz battle cannonami, strzelać po własnych czołgach.
Siła 8 (lub halfowana do 4 na 5 edycji) to wystarczająco dużo żeby zabić wszystko co się kręci w pobliżu, ale bezpieczna dla własnych pancerzy
Jeśli coś przeżyje, heavy boltery i flamery dokończą sprawę.
Niedługo planuje przetestować inną równie KLIMATYCZNĄ rozpiske - 9 Lemanów z gatlingami - czyli 180 strzałów z siłą 5 + 81 z heavy bolterów, ale z lepszym AP.
Coś wspaniałego na liczące setki modeli armie Tyranidów czy Orków.

Toorop, fajnie że ktoś tu się udziela Postaram się odpowiedzieć na Twoje pytanie na przykładach.
Gwardia jest bardzo mocną armią, ale jej siła nie leży w HtH jak Orki czy Tyranidzi, ale wyłącznie w sile ognia.
Sierżanci, czy komisarze z power fistami, są tylko dodatkiem, który nie ma wielkiego wpływu na wynik bitwy.
W Gwardii, niemal wszędzie da się wstawić moździerz, lascannon czy heavy bolter. Do tego cała masa czołgów i transporterów.
Do tego dodaj cuda z Imperial Armourów - wszelakie Minotaury, Medusy i inne Machariusy. Przeciwnik, bez względu na to jak dobrze opancerzony (SM, CSM) nie ma najmniejszych szans dojść. O tytanach nawet nie wspominam bo mało kto bawi się w coś cięższego.
Lemany możesz wystawiać w szwadronach po 3 sztuki, więc na standardowe bitwy 3 heavy supporty, to do 9 czołgów.
Na apokalipse wystawia się całe pancerne kompanie - po 24 i więcej Lemanów.
To jest naprawdę ogromna siła ognia, która poprostu zmiata przeciwnika z pola bitwy w jedną runde. Polecam pobrać Army Builder i przetestować sobie w nim kilka interesujących rozpisek.

PS; pozwolę sobie na małe ogłoszenie - wkrótce będę wystawiał na allegro swoją apokaliptyczną kompanie czołgów - 30 Leman Russów - więc jeśli ktoś szukałby
czegoś "grubszego", to będzie można kupić jakieś 70pln taniej jak w sklepie Koniec reklamy

Ale możesz też wystawić dwa Plutony w których jest pełno broni ciężkich i lasgunów w tym drużynę dowodzenia która wydaję
przegięte rozkazy. Lemany to tylko dodatek (drogi), masz Bazyliszki, Meduzy, Sentinele i wiele innych, każda jednostka jest dobra.

A jak się spisują Valkyrie?

Vendetta ciśnie trzema laskami za 130 punktów i do tego jeszcze ma 12 ludków pojemności. Wlatujesz taką z 10 Weteranami z 3 meltami i do boju.
Masz odział anty-pancerny i do tego dajesz np. Weapon Teamy. Lemany, Chimery z takimi samymi Weteranami i Pułki ze dwa, a to wszystko za 1000 pkt.
I oczywiście Komisarzy z power fistami i z Weteranami. A jak coś do Ciebie dojdzie no to przyjmujesz na zwykłych, a potem oddajesz fistami.

Ostatnio edytowany przez superkacek (2011-05-05 06:56:49)

Są dalej fearless, jeżeli chodzi o testy morale, uciekanie itp. Tylko jest czasami potrzeba, na przykład
przy rzucaniu mocy, na zdanie liderki przez model nie zależnie od fearlessa. Wtedy zdajesz na obniżoną.