Figury może i ładne ale...
Tyrant ma takie nietoperze skrzydła które nie pasują do mojej wizji i konwersji roju VESPIDA (czytaj osowate).
Z kolei Tyrannofex / Tervigon też jakoś tak średnio pasują do lekkich latających os, chyba żeby zrobić coś na kształt
chodzącego ula, ale to już moje zmartwienie. Oczywiście Tervigona kupie, ale dopóki nie uporam się z tym co mam to nie będę szalał.
Offline
Bryluje cudzymi modelami
Racja.... ale mnie się strasznie podobają.... wielkość jest oszałamiająca...
Offline
Lord filip napisał:
Ostatnio trochę zaniedbałem Tyrki.... ale mam zamiar się poprawić i pogadać o nich z kimś..... na forum. O rozpiskach, figurkach, konwersjach itp.
Pierwsze pytanie: Jak Wam się podobają nowe jednostki typu: Tyrant ze skrzydłami, Tervigon, Tyrannofeks czy Swarmlord........ osobiście figury Tervigona i Tyrannofeksa mnie rozwaliły... wielkość i ogólnie MEGA...
Tyrant, to praktycznie stary model z kilkoma dodatkami i opcją Swarmlorda, więc nie ma co się podniecać. Jedyny plus jest taki, że jest to model plastikowy. Tervigon i Tyrannofeks ogólnie mówiąc sprostowują wymaganiom zdjęć z kodeksu i w miarę przyzwoicie trzymają ton spójności.
Niestety Fenrisian Wolfy oraz Heldrake z armii CSM psują klimat i zdolności rzeźbiarzy z Games Workshop. Pierwsze modele wyglądają jakby zostały kopnięte w zad, natomiast drugi model nie zasługuje nawet na komentarz. Wszystko co do tej pory wychodziło, pojawiało się w normalnych gabarytach. Bez problemu kształtem przypominało maszynę latającą. Niestety rzeźbiarze i dizajnerzy z GW lubią nas mocno zaskakiwać. Pojawia się reedycja armii, i Chaos wyskakuje z takim badziewiem. A uważałem ich za poważnych.
Offline
Bryluje cudzymi modelami
Jak dla mnie to Tervigon jest ogromy... wysokości Trygona... ale masz rację co do Chaosu - to coś niby Tyrannofex, już samym wyglądem go przypomina. Jest to taka kopia cyborg, ale ten smok to już przesada...... chociaż Drednot w nowym starterze trzyma poziom
Offline
Gdyby smok miał chociaż ogon, to byłby trochę ładniejszy, a wszystko trzymałoby się kupy. A tak, to jakiś niby smok z silnikiem w zadzie.
Co do Tyranidów to nie sądzę, żeby tak wielki potwór utrzymywał równowagę na tych dwóch igiełkach z przodu: http://www.games-workshop.com/gws/catal … od1460213a
Ostatnio edytowany przez Midlay1 (2012-09-30 20:28:42)
Offline
Po co komu ogon jak można mieć silnik
Tak na serio, to ważne jest że to smok - smok, a nie smok - wyverna. Często takie pomyłki miały miejsce w ostatnich czasach np. srajrim
Offline
Wyverna to taki stwór którego łapy są skrzydłami. Smok natomiast ma skrzydła na grzbiecie
i wolne dwie pary kończyn. Na zdjęciach ciężko jest zobaczyć, czy Heldrake jest smokiem czy wyverną.
Offline
Spoko, rozróżniam przecież... rzeczywiście, brak tylnych kończyn... no ale te rozdzielne przednie? Widać to według mnie na zdjęciu. GW powinno umożliwić opcję złożenia na wyvernę i na smoka.
Offline
Ciekawe jak taki Heldrake ląduje, bo chyba nie na swoim pięknym łbie. Może przylepia się do ściany, bo jego łapy wyglądają jakby właśnie chciał coś złapać.
Offline
O nie, chaos atakuje.
Wypad do odpowiedniego działu albo zjemy żywcem i przerobimy na biomasę
Tego Heldrake'a poszczuje moimi Zoanthrope'ami.
Offline
Midlay1 napisał:
Wie ktoś może, kiedy wyjdą jakieś nowości do Tyranidów?
Dopiero co przed kilkoma miesiącami wyszły nowe figury:
- Tyranid Hive Tyrant / The Swarmlord
- Tyranid Tyrannofex / Tervigon
Na horyzoncie jest dużo armii do reedycji, które były w kolejce, a zostały wyparte przez Tyranidów.
W pierwszej kolejce do wydania czekają: Dark Angels, Eldar, Tau Empire, Orks, Imperial Guard oraz Space Marines (Black Templars zostaną połączeni).
Offline
A dlaczego były wyparte?
Bo ludziki z GW się przestraszyli że wola Tyranidów nakaże dowódcom przerobić ich na biomasę.
Ostatnio edytowany przez Edhel (2012-10-04 12:24:54)
Offline
Edhel napisał:
A dlaczego były wyparte?
Bo ludziki z GW się przestraszyli że wola Tyranidów nakaże dowódcom przerobić ich na biomasę.
Po prostu rasa jaką są Tyranidzi, jest jedną z popularniejszych.
Offline
Jak oceniacie fluff z obecnego codexu do Tyranidów, w skali od jednego do dziesięciu? Moim zdaniem dałbym 6. Według mnie, w tekście jest za dużo opisanych porażek
floty roju. Kupując codex miałem nadzieję natchnąć się podczas czytania, jak niepokonani Tyranidzi w pięknym stylu niszczą wszystkie planety nie martwiąc się silną obroną mieszkańców. A tu nagle dzielni Kosmiczni Marines ich pokonują, bla bla bla rój został odparty, bla bla bla wszyscy uciekali przed nimi, ale i tak jakimś cudem ich pokonano... za dużo w tym jest chwały dla armii, które POKONAŁY rój, a nie dla samego roju. Plusami są niezłe niektóre historie, na przykład bitwa o Macragge. Uwielbiam moment, gdy przybywa władca roju i robi masakrę niebiesko zbrojnym kolegom. Z drugiej strony, tego typu epickie sytuacje są na porządku dziennym w codexie SM.
Jakie jest wasze zdanie?
Offline