Winienem być, Crane staje na głowie zeby jakos poskładać te moje modele do gry X)

Cobalt: my pewnie dotrzemy bliżej 17stej, ale jeśli by Ci to nie przeszkadzało, to chętnie piszę się na grę : D

Brujah1685r napisał:

Winienem być, Crane staje na głowie zeby jakos poskładać te moje modele do gry X)

Ale wiesz że na siedząco się lepiej skleja W razie czego zawsze możemy zagrać moimi figurkami, ja mam trzy gangi już.

Ja nie dam rady wpaść (jak zwykle), zajęcia na uczelni do 20ej...

bede moge byc od 15 jest ktos chetny ?

... muszeeeeeeeeeę? @_@
Nie no, spoko. Możemy zagrać ;p
Będę jak zwykle, koło 17 chyba że dostanę transport wcześniej (no hint at all )

Edytka: Będę koło 16.30. Mam transport

Ostatnio edytowany przez Jaaf (2014-03-11 10:52:07)

Udało mi się wreszcie namówić Bru na partyjkę Malifaux, gra była ostra, chociaż wyjątkowo jednostronna

Graliśmy scenariusz Turf War, czyli walka o centrum pola, Bru grał Rasputiną i jej lodową kompanią, a ja po raz pierwszy (tej wersji się będę trzymał, tłumacząc czemu dostałem ostre bęcki ) zagrałem moim nowym nabytkiem czyli Pandorą i jej "duszkami". Jako że scenariusz wymagał zbliżenia się na 6 cali do środka to oczywiście ochoczą podbiegłem moją ekipą mimo że wiedziałem że lodowa banda jest niesamowicie skuteczna w walce wręcz. Skończyło się tak że na koniec 4 tury nie zostało mi nic już na stole, generalnie niesamowicie rządziła Rasputina, właściwie większość modeli to ona mi zniszczyła, resztę dobiły Gaminy i Golem. Ogólnie wynik 7:2 dla Bru, swoją drogą kudosy Bru za genialny trick ze schemami.

Wiem już na przyszłość, że: nie wystawia się Pandory na wrogi ostrzał, Sorrowy są fajne ale bardzo delikatne więc trzeba ich używać z większą rozwagą i na koniec muszę wykombinować jakąś lepszą taktykę dla tej ekipy, bo w bezpośrednim starciu to są trochę słabowici.