Dobra będę chyba musiał zaryzykować kiedyś i spróbować kupić te tokeny, najwyżej zwrócą kasę, tylko boli mnie że oni tylko kurierem wysyłają i to dosyć drogo. Co do przeniesienia rozmowy na forum WM&H, zawsze można reanimować mój temat http://www.warmachina.com.pl/viewtopic.php?f=51&t=654

Dostałem Bestia twojego sms-a ale to co ja chcę zamówić to akurat nie ma i na to czekam, jak coś to chodzi o :
http://mgla.pl/produkt/eiryss-mage-hunter,1133
http://mgla.pl/produkt/heavy-warjack-my … hydra,4230

Zapewne zamówienie już nieaktualne, więc zapytam czy ktoś nie planuje jakiś zakupów w Mgle, bo dotarła do sklepu jedna z figurek którą potrzebuję, ale niestety ta tańsza, więc tylko jednej nie chce mi się zamawiać, a tak zrzuciłbym się na przesyłkę.

Tak przy okazji czy nie będzie jakiegoś grania w weekend ? U mnie na razie szanse niewielkie ale może by się coś udało, jak już to zapewne w niedzielę.

Jednak nie mogę jutro Sorki

Mało prawdopodobne żebym dał radę, więc się mnie nie spodziewajcie, choć oczywiście mogę was zaskoczyć.

Przeciągnę tutaj dyskusję z shoutboxa, piszesz Twister że sprawa z WM&H wyjaśni się pod koniec roku, a możesz jakoś rozwinąć to myśl ?

Ja może ze swojej strony podzielę się swoimi przemyśleniami na temat tego systemu, bo przez fakt że nie gram, mam więcej czasu na myślenie o grze

Przychodzi zawsze taki czas, że nachodzi mnie chęć poprzesuwania figurek po wyimaginowanym polu bitwy. Ponieważ najczęściej okazuje się że nie ma z kim (tutaj biję się w piersi sam też często zawalam sprawę) to przychodzi taka refleksja, że może mam figurki nie do tej gry co potrzeba. Podobnie jest z WM&H i właśnie się zastanawiam czy zainwestować w dodatkowe figurki żeby mieć chociaż jedną listę na 75 punktów i jeździć na jakieś lżejsze turnieje czy sprzedać to co mam i nie zacząć zbierać czegoś innego, ale sam nie wiem w co warto by zainwestować, szczególnie że gry które są powiedzmy w kręgu zainteresowania graczy których znam nie należą raczej do tanich - tak dla jasności mam tu na myśli Runewars, Kings of War czy Warhammer 40K. Przeraża mnie też ilość pracy jaką trzeba włożyć w gry z takimi ilościami modeli, no i na koniec i tak może się okazać że nie mam z kim zagrać. Jak na razie tylko przez moje wrodzone lenistwo jeszcze nie sprzedałem figurek do WM&H, ale bardzo poważnie rozważam taką opcję, choć jednocześnie nie chciałbym po raz czwarty zaczynać zbierać figurek do tej gry.

Niby spieszyć się nie mam co, ale z drugiej strony brakuje mi czasami przesuwania figurek po stole. Z drugiej strony jak bym sprzedał swoje figsy to nie wiem czy przeznaczył bym kasę na nowe. Na razie pozostaje więc czekać